300gospodarka.pl zwiększyła przychody w 2020 roku
W ub.r. serwis 300gospodarka.pl osiągnął 1,84 mln zł przychodów i 328 tys. zł zysku netto.
Przychody sprzedażowe 300gospodarka.pl w ub.r. wyniosły 1,62 mln zł, a wyniki ze zmiany stanu produktów - 219,3 tys. zł.
300gospodarka.pl została uruchomiona na początku ub.r., natomiast zarządzająca witryną spółka o takiej samej nazwie działa od października 2018 roku. Przez 15 miesięcy do końca 2019 roku zanotowała 1,69 mln zł wpływów, 1,49 mln zł kosztów podstawowej działalności operacyjnej i 470,8 tys. zł zysku netto. Witryna zarabia wyłącznie z emisji reklam, nie oferuje płatnych treści.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
W ub.r. koszty podstawowej działalności operacyjnej 300gospodarka.pl sięgnęły 2,03 mln zł, z czego 2,23 mln zł poszło na usługi obce, 642,9 tys. zł na wynagrodzenia, 77,4 tys. zł na ubezpieczenia społeczne, 24,9 tys. zł na amortyzację, a 58,6 to koszty określone jako pozostałe
Po wybuchu epidemii wiosną ub.r. spółka skorzystała z umorzenia przez trzy miesiące składek pracowniczych na ZUS, oszczędziła dzięki temu 39,1 tys. zł. Natomiast w maju br. otrzymała dwie dotacje w formie pomocy de minimis po 100 tys. zł od Ministerstwa Rozwoju Pracy i Technologii.
W ub.r. 300gospodarka.pl osiągnęła 328 tys. zł zysku netto, wobec 470,8 tys. zł przez wcześniejsze 15 miesięcy. Kwota zapłaconego podatku dochodowego zmalała z 84,8 do 33,9 tys. zł.
Udziałowcami i członkami zarządu 300gospodarka.pl są Michał Łukasz Kamiński (wcześniej pracował m.in. w Ministerstwie Rozwoju i kancelarii premiera) i Łukasz Mężyk (założyciel i szef 300polityka.pl). Natomiast funkcję redaktora naczelnego serwisu pełni Daniel Rząsa, wcześniej związany m.in. z Google News Lab i „Dziennikiem Gazetą Prawną”.
W poniższej grafice bieżący rok to 2020, a poprzedni rok - okres od października 2018 do grudnia 2019 roku.
Dołącz do dyskusji: 300gospodarka.pl zwiększyła przychody w 2020 roku
Żeby było zabawniej, witryna ma fatalne statystyki SImilarweb, nieco ponad 1 odsłonę na wizytę, 33 sekundy średniego czasu przebywania na stronie. Strona jest tak słaba, że nie potrafi napędzić ruchu na swoich filmach na YouTube (2-3 tys. wyświetleń w ostatnich). Podobne parametry WWW (odsłony, czas) miał, zdaje się, Silesion, kiedy go zamykano?
Czy to nie jest ciekawy temat do przeanalizowania?