SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

54 proc. Polaków stresuje się w pracy. Odbija się to negatywnie na zadaniach i na zdrowiu

Strach przed zwolnieniem, niskie wynagrodzenia, konflikty ze współpracownikami, brak umiejętności efektywnego komunikowania się z innymi i niewłaściwe odżywianie – to najczęstsze przyczyny stresu w miejscu pracy. Można go jednak znacznie ograniczyć, m.in. dzięki lepszemu planowaniu czasu.

Z badania ADP „Okiem europejskich pracowników 2015/2016” wynika, że 54 proc. Polaków doświadcza stresu związanego z pracą. Ma on negatywny wpływ nie tylko na ich pracę, lecz także na zdrowie. Stres może przyspieszać i nasilać wystąpienie różnych problemów zdrowotnych, przede wszystkim związanych z układem sercowo-naczyniowym, układem ruchu czy układem pokarmowym (choroba wrzodowa). Niekiedy prowadzi też do wzmożonego napięcia niektórych grup mięśni (karku, szyi lub kończyn). W skrajnych przypadkach pojawia się depresja.

– Stres ogólnie działa destrukcyjnie. Wydziela się adrenalina, która z kolei wywołuje kaskadę odpowiedzi hormonalnych i nerwowych. Jeżeli ciągle żyjemy w stresie, może to prowadzić do poważnych chorób. Dlatego musimy się zastanowić, jak można go trochę zmniejszyć, i tak przeorganizować sobie życie, żeby nadmiernie się nie stresować – mówi Małgorzata Paprocka-Chylewska.

Pośpiech, nadmiar obowiązków i życie w ciągłym biegu sprzyjają stresującym sytuacjom. Wielu z nich można uniknąć, jeśli właściwie gospodaruje się swoim czasem. Trzeba wyznaczyć sobie regularne godziny snu, dobrze się wysypiać, nastawiać wcześniej budzik i zmienić nieco swoje nawyki żywieniowe.

– Zjedzmy przed wyjściem pierwsze śniadanie To jest bardzo istotne, żeby podnieść poziom glukozy, która jest nam najbardziej potrzebna w pierwszej połowie dnia. Śniadanie umożliwia nam dobrą kondycję, żebyśmy nie byli zmęczeni i zestresowani od razu po przyjściu do pracy. Jeśli w drodze denerwujemy się, bo stoimy w korkach, spróbujmy znaleźć jakąś inną trasę albo przesiądźmy się do komunikacji miejskiej – radzi Małgorzata Paprocka-Chylewska.

Warto też umiejętnie wykorzystywać przerwę w pracy. Ten czas można przeznaczyć na krótki spacer, na zjedzenie pełnowartościowej przekąski i miłą rozmowę przy kawie.

– Nie zajmujmy przerwy pracą, siedzeniem przy komputerze, bo musimy coś nadgonić. Starajmy się wyjść, żeby dotlenić organizm, żeby w mózgu wydzieliła się odpowiednia ilość endorfin. W ten sposób do drugiej połowy dnia podejdziemy zupełnie inaczej. Trzeba też zjeść drugie śniadanie, które pozwoli utrzymać glukozę na jednakowym poziomie, żeby nie było momentów apatii, zmęczenia i żeby nie wpłynęło to na naszą wydajność pracy i samopoczucie – mówi Małgorzata Paprocka-Chylewska.

Obowiązki zawodowe warto rozkładać tak, żeby nie zostawiać zbyt wiele na ostatnią chwilę. Systematyczność w dużej mierze pozwoli uniknąć stresujących sytuacji. Duże znaczenie mają też pozytywne relacje ze współpracownikami.

– Jeżeli pracujemy w większym zespole, to konflikty są nieuniknione, ale spróbujmy jednak poprawić swoje relacje. To są zazwyczaj pojedyncze osoby, więc możemy podchodzić do nich z większym dystansem. Wiem, że jest to bardzo trudne, ale czasami trzeba, chociażby po to, żeby ograniczyć stres – podkreśla Małgorzata Paprocka-Chylewska.

Specjaliści do spraw żywienia podkreślają, że nie ma konkretnej diety antystresowej, natomiast są produkty, które poprawiają samopoczucie i mogą zmniejszyć poziom stresu.

– Jeżeli stres trwa długo, wzrasta zapotrzebowanie na białko, a więc chude mięsa, nasiona roślin strączkowych, nabiał i jaja. W czasie długo trwającego stresu, w ciągu 15 minut nasze zasoby magnezu mogą spaść do połowy, dlatego też uwzględniajmy w naszej diecie produkty nisko przetworzone, orzechy, nasiona. Antystresowo działają również flawonoidy, które są zawarte w owocach i warzywach. Ważna jest też witamina C, która pomaga w syntezie adrenaliny, dlatego jedzmy brokuły, brukselkę, paprykę, truskawki, porzeczki czy kiwi – mówi Małgorzata Paprocka-Chylewska.

Warto również codziennie poświęcić kilka minut na uporządkowanie swojego biurka i schowanie sterty dokumentów, które w danym momencie nie są potrzebne. Takie małe porządki też mogą być doskonałą odskocznią od pracy.

Dołącz do dyskusji: 54 proc. Polaków stresuje się w pracy. Odbija się to negatywnie na zadaniach i na zdrowiu

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl