Szukaj
Newsletter
"Teoria wielkiego podrywu": Kobiety-naukowcy chcą podwyżki
Trwają negocjacje dotyczące przedłużenia sitcomu "Teoria wielkiego podrywu" o kolejne sezony. Czy zakończą się sukcesem, zależy od Mayim Bialik (Amy) i Melissa Rauch (Bernadette).
Aktorki, które grają w serialu naukowców domagają się podwyżek. Obydwie panie dołączyły w 3. sezonie i w stosunku do reszty obsady zarabiają znacznie mniej. Podczas gdy Jim Parsons (Sheldon), Kaley Cuoco (Penny), Johnny Galecki (Leonard), Simon Helberg (Howard) i Kunal Nayyar (Raj) dostają po milionie dolarów za odcinek, wynagrodzenie Bialik (Amy) i Rauch (Bernadette) to zaledwie 200 tysięcy dolarów na głowę. Podobno główna obsada zgodziła się obniżyć swe pensje o 100 tysięcy dolarów, by producenci mieli na podwyżki dla dwóch pozostałych. Aktorki zarabiałyby wówczas po 450 tysięcy dolarów.
Na razie prowadzone są rozmowy.
Przypomnijmy, że bohaterami "Teorii wielkiego podrywu" są naukowcy i fani science fiction. Cykl opowiada o ich perypetiach w życiu prywatnym, szczególnie o problemach z kobietami.
Obecnie emitowany jest 10. sezon. W Polsce "Teorię wielkiego podrywu" emituje Comedy Central.
polecamy
Nowy serial historyczny od połowy grudnia w TVP1. To następca „Korony królów” Nie tylko „Heweliusz”. Netflix ujawnił nowości na 2025 r. Robert De Niro jako amerykański prezydent w nowym serialu Netfliksa. Znamy datę premiery „Ostry dyżur” na nowe czasy? Serial „The PITT” już w styczniu w ofercie Maxa Zmiana w obsadzie głosowej kultowych „Simpsonów” O świecie pełnym różnorodności. Recenzja serialu „Matki Pingwinów” Netfliksa
najpopularniejsze
Nowy serial historyczny od połowy grudnia w TVP1. To następca „Korony królów”
Z Kanałem Zero pożegnała się znana influencerka
Orange zwraca pieniądze klientom. Chodzi o opłatę budzącą wątpliwości UOKiK
Haker zażądał okupu od głównego udziałowca m.in. Play i UPC Polska
Canal+ Polska wdrożył nowy system emisji. Chodzi o szybkie dodawanie nowych kanałów
Dołącz do dyskusji: "Teoria wielkiego podrywu": Kobiety-naukowcy chcą podwyżki