Dobre wyniki Netfliksa i Disney+. Spada zainteresowanie Amazon Prime Video
Disney+, Paramount+, Netflix i Apple TV+ odnotowały w ostatnim czasie zauważalny wzrost liczby subskrybentów. Z badania Kantar Entertainment on Demand (EoD), dotyczącego globalnego rynku streamingowego wynika, że nieco gorzej poradził sobie Amazon Prime Video. Ta platforma wolniej pozyskuje nowych klientów.
Netflix nadal dominuje na rynku streamingowym. Najpopularniejszy serwis jest obecny w dwóch trzech gospodarstw telewizyjnych korzystających z takich usług.
W ciągu roku z 53 proc. do 49 proc. spadł jednak odsetek ankietowanych uważających tę platformę za najważniejszą. Dzieje się tak pomimo tego, że połowa gospodarstw domowych korzystających z Netfliksa subskrybowała w III kwartale 2023 roku cztery lub więcej usług streamingowych.
Walka ze współdzieleniem haseł, która objęła także Polskę, doprowadziła do szczególnych wzrostów liczby subskrybentów w Stanach Zjednoczonych i Niemczech. W zeszłym kwartale Netflix zyskał 8,8 mln subskrybentów, najwięcej od wybuchu pandemii.
Mniejsze platformy szybciej przyciągają użytkowników
Z badania Kantar wynika, że mniejsze serwisy, czyli Disney+, Paramount+ i Apple TV+ były od lipca do końca września liderami pod względem nowych subskrybentów. Firma szacuje, że nawet 30 proc. klientów Disney+ udostępnia swoje hasła osobom spoza gospodarstwa domowego. Platforma już w listopadzie zacznie walkę z tym procederem w Kanadzie. W 2024 roku można spodziewać się podobnych kroków na pozostałych rynkach. W przypadku Disneya wielu subskrybentów udało się pozyskać dzięki promocji cenowej w Europie. W Polsce od 8 do 20 września nowi i powracający użytkownicy mogli przez pierwszy miesiąc korzystać z platformy za 6,99 zł.
Amazon Prime Video w przeciwieństwie do konkurentów nie pozyskiwał tak licznie klientów. Kantar twierdzi, że zdaniem subskrybentów, jedną z przyczyn jest interfejs usługi. Choć przed rokiem został zaktualizowany, to wiele osób nie uważa, żeby był równie przyjemny i łatwy, co ten stosowany przez Netfliksa. Za wiele treści eksponowanych w usłudze trzeba dodatkowo płacić, co sprawia wrażenie, że aplikacja ma charakter reklamowy. W 2024 roku to wrażenie może się nasilić, bo platforma w wybranych krajach wprowadzi pakiety z reklamami. Jeśli ktoś będzie chciał uniknąć ich wyświetlania, będzie musiał płacić więcej. Subskrypcja Amazon Prime poza treściami wideo, obejmuje darmowe i szybkie wysyłki ze sklepu Amazona. Z serwisu streamingowego korzysta dwie trzecie (68 proc.) jej posiadaczy.
Po raz pierwszy w badaniu Kantar Paramount+ i Apple TV+ zajęły dwa pierwsze miejsca pod względem nowych płatnych subskrypcji. Stało się tak dzięki popularności seriali „Yellowstone” (W Polsce pokazywany przez SkyShowtime, którego współwłaścicielem obok Comcast jest Paramount Global), „Ted Lasso” (Apple TV+).
Na rynku amerykańskim zarówno Paramount+, jak i Apple TV+ mają przewagę w postaci transmisji sportowych. Pierwszy z graczy korzysta dzięki powrotowi NFL. Z kolei drugi punktuje poprzez transmisje MLS. Apple TV+ zajmuje obecnie drugie po Netfliksie miejsce, jeśli chodzi o zadowolenie subskrybentów z jakości produkcji.
Dołącz do dyskusji: Dobre wyniki Netfliksa i Disney+. Spada zainteresowanie Amazon Prime Video