SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Dziennikarz poznańskiego ośrodka TVP stracił posadę po opublikowaniu testu prezerwatyw

Reporter TVP Poznań, Dymitr Błaszczyk, stracił pracę po tym, jak opublikował na YouTube film z testem prezerwatyw. - Takie informacje uzyskałem na temat mojego zwolnienia - mówi Błaszczyk w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl.

Dymitr Błaszczyk od kilku lat prowadzi na YouTube kanał "Sprawdzam Jak", na którym testuje rozmaite sprzęty i gadżety. 22 kwietnia opublikował na nim test prezerwatyw, podając ich marki.

W tym czasie był już reporterem poznańskiego oddziału TVP i przygotowywał materiały dla  informacyjnego programu "Teleskop". Stracił pracę, a telewizja w oficjalnym komunikacie, uzasadnia to konfliktem interesów. - Kilkumiesięczna współpraca z panem Błaszczykiem została zakończona w trybie natychmiastowym, w związku z powzięciem informacji o prowadzeniu przez niego działalności handlowej za pomocą kanału YouTube - czytamy w oficjalnym komunikacie biura prasowego TVP.

Zdaniem Dymitra Błaszczyka sprawa nie jest ewidentna. - TVP tłumaczy, że powodem mojego zwolnienia było prowadzenie "działalności handlowej" na YT, ale ja dowiedziałem się, że film z prezerwatywami po prostu nie spodobał się władzom stacji - komentuje dla portalu Wirtualnemedia.pl.

Poznańska "Gazeta Wyborcza" przytacza słowa jednego ze świadków spotkania załogi TVP z dyrektor poznańskiego ośrodka, Agatą Ławniczak. - Po zwolnieniu Błaszczyka spotkała się z załogą, mówiła o testowaniu „tego czegoś”, bo słowo „prezerwatywa” nie mogło jej przejść przez usta - cytują słowa anonimowego świadka dziennikarze.

Dymitr Błaszczyk mówi nam, że jego zdaniem praca w telewizji nie kłóci się z prezentowaniem filmów na YouTube.

Dołącz do dyskusji: Dziennikarz poznańskiego ośrodka TVP stracił posadę po opublikowaniu testu prezerwatyw

26 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Internauta
Kanał "Sprawdzam jak" istnieje od 5-6 miesięcy, a nie kilku lat. Dymitr wcześniej prowadził inne kanały, ale ten o którym mowa w artykule założył w 2017 roku.
odpowiedź
User
góral
albo chcesz pracowac w publicznej, opłacanej z naszych pieniedzy, telewizji, gdzie liczy sie misja, albo kręć telefonem filmiki na youtuba i naciągaj gumy na ogóry, ale nie próbuj potem świecić twarzą w mediach publicznych. Robienie z tego sztucznej sensacji, jakby rzekomo zwolnili go przez "zacofanie przełożonych" jest żałosne. Kanał jest od niedawna a koleś ledwo chciał rozpocząć pracę, nie informując oficjalnie, że będzie prowadził publicznie takie coś w internecie. Nie jest niezastąpiony to słusznie zrezygnowano z jego usług, jest wielu innych zdolnych młodych którzy chcą pracować w TV. Tu ma się tylko jedną szansę i jedną twarz i koleś ją straciłeś właśnie.
odpowiedź
User
prawdziwy góral
góral, masz 11 lat? że tematem tabu dla ciebie są prezerwatywy? Jeśli masz z tym problemy to radzę porozmawiać o tym z mamą :) Zdrowi ludzie nie mają z tym problemu.
odpowiedź