SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

eBilet zwróci klientom opłaty dodatkowe. Ponad 1 mln zł kary

Platforma eBilet (grupa Allegro) została zobowiązana do prezesa UOKiK do zwrotu opłaty serwisowej wszystkim klientom, którzy złożyli reklamacje. Ma też zapłacić 1,32 mln zł za to, że w czasie epidemii wydłużała czas zwrotu pieniędzy nawet powyżej 180 dni.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zakwestionował sposób, w jaki na eBilet pokazywano ceny oferowanych biletów. Internauci na początkowych etapach wyszukiwania widzieli ceny minimalne (np. „od 100 zł”, „od 275 zł”), ale po wejściu na stronę wydarzenia pojawia się informacja, że mogą zostać doliczone opłaty dodatkowe. Były one obowiązkowe, a ich kwoty wyświetlano dopiero, gdy użytkownik wybrał kategorię i rodzaju biletu oraz miejsce na planie sali.

Według UOKiK wprowadzano w ten sposób klientów w błąd, ponieważ za pokazywaną początkowo cenę minimalną nie można było kupić biletu. Urząd podkreśla, że dodawanie niezapowiedzianych wcześniej obowiązkowych opłat na ostatnim etapie składania zamówienia, to tzw. drip pricing.

- Gdyby klient od początku wiedział jaka jest rzeczywista cena biletu, mógłby wcześniej zrezygnować z jego zakupu lub poszukać korzystniejszej oferty. Dowiadując się o rzeczywistej cenie dopiero na końcowym etapie zamówienia, może dokonać zakupu niezgodnego ze swoimi planami budżetowymi, nie chcąc poświęcać czasu na rozpoczynanie procesu od początku - podkreślono w komunikacie.

eBilet: zwrot opłat dodatkowych i 1,3 mln zł kary

Prezes UOKiK zobowiązał eBilet do zwrotu opłaty serwisowej wszystkim klientom, którzy złożyli w tej sprawie reklamacje. - Zobowiązałem spółkę eBilet do zmiany sposobu informowania konsumentów o minimalnej cenie biletów. Cena ta będzie musiała zawierać opłatę serwisową lub inne opłaty obligatoryjne, jeśli takie zostaną wprowadzone - dodaje prezes Urzędu Tomasz Chróstny.

- Od początku zapoznawania się z ofertą konsument musi mieć prawdziwą informację o pełnej cenie. To optymalny sposób prezentowania cen w serwisach internetowych, który powinien być standardem rynkowym. Cena jest jednym z najważniejszych czynników wpływających na decyzję o zakupie, dlatego powinna być prezentowana w sposób jasny, czytelny i nie wprowadzający w błąd - podkreśla.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Ponadto Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w osobnym postępowaniu ustalił, że w czasie epidemii eBilet informował mailowo klientów, iż pieniądze za bilety na wydarzenia, które odwołano lub przełożono w związku z obostrzeniami epidemiologicznymi, zostaną zwrócone nie w ciągu 14 dni (jak określono w regulaminie), tylko w ciągu 180. Uzasadniał to przepisami ustawy antycovidowej.

UOKiK podkreśla w komunikacie, że ustawa antycovidowa nie dotyczyła sprzedaży biletów, więc eBilet wydłużył termin zwrotu pieniędzy bezprawnie. - W wielu przypadkach spółka przedłużała nawet ten bezpodstawnie wydłużony 180-dniowy termin zwrotu pieniędzy, uniemożliwiając konsumentom dostęp do własnych środków finansowych - zaznaczono.

Prezes UOKiK nałożył na eBilet grzywnę w wysokości 1,32 mln zł. Kara nie jest prawomocna, eBilet może odwołać się do sądu.

Dołącz do dyskusji: eBilet zwróci klientom opłaty dodatkowe. Ponad 1 mln zł kary

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Masala
To teraz to samo z Going i Ticketmasterem proszę zrobić!
10 0
odpowiedź
User
klient
Można jeszcze złożyć reklamację?
1 0
odpowiedź