SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

"Fakt" kontra "Nowy Dzień"

Kłócą się o Kasię - czyli "Super Express" o konflikcie "Faktu" z 'pisemkiem żądnym taniej sensacji', czyli "Nowym Dniem" ... .

Wczoraj "Super Express" w tekście Piotra Krysiaka opisał sprawę jak 'niemiecki gigant medialny zaatakował najnowsze (mało udane) dziecko polskiego potentata, wydawcy „Gazety Wyborczej”'.

- „Fakt”, tabloid wydawnictwa Axel Springer Polska określił nowy tytuł pogardliwie, jako „pisemko żądne taniej sensacji”. Polski wydawca twierdzi, że jego produkt jest wysokiej jakości, a pastwi się nad „Faktem”, który nazywa „brukowcem”. Tym razem poszło o historię Kasi Cichopek i Marcina Hakiela, gwiazd telewizyjnego programu „Taniec z gwiazdami”. „Fakt” zarzucił, że „Nowy Dzień” kłamie sugerując, iż znana i sławna para podstępem, udając zakochanych, wygrała konkurs.
Szczypanie i łapanie słowa
Ta kłótnia to tak naprawdę tylko pretekst do wielkiej wojny wydawców na polskim rynku - twierdzą specjaliści od mediów. Walczą o czytelników, ale metody stosują różne.
- Ten tekst w „Nowym Dniu” to pseudoinformacje. Dla mnie żenujące - mówi znawca mediów, prof. Wiesław Godzić ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej. - Nie ma żadnych faktów.
Takie szczypanie i łapanie słowa bez autoryzacji to cecha gazety niedbającej o jakość.
Czemu „Fakt” nie napisał, o którą gazetę chodzi, nazywając „Nowy Dzień” pisemkiem? - Albo się bali „tygrysa”, albo chcieli potraktować konkurenta lekceważąco. Moim zdaniem, chodzi o lekceważenie. Potraktowali go jak parweniusza, który wszedł na ring i nie wie, jak tu się gra -twierdzi profesor
- „Fakt” zaatakował celnie, bo poczuł, że ktoś wchodzi na jego pole - mówi inny prasoznawca. - Choć Agora zapowiadała, że jej produkt będzie gazetą opinii, po słabiutkim starcie zaczęła spuszczać z tonu. Pojawiły się tytuły z klasycznych tabloidów, np.: „Burdelmama podsłuchuje, czyli o krok od kraksy lotniczej”. „Nowy Dzień” zaczyna się wyślizgiwać w kierunku tabloidu.
- Teksty małe, zdjęcia duże albo kilka. Przecież to typowa cecha tabloidu - potwierdza prof. Godzić.
Teraz Springer
Axel Springer zaczął bitwę wypuszczając na rynek „Fakt”, który pozbawił Agorę pozycji lidera na rynku prasy Wtedy Agora przygotowała odpowiedź. Gigantyczny nakład, wielka kampania reklamowa miały
zapewnić sukces nowej gazety. Tymczasem jest kac.
Axel Springer zapowiada premierę nowego opiniotwórczego dziennika, odpowiednika niemieckiego „Die Welt”. To cios w „Gazetę Wyborczą” - czytamy w "Super Expressie".

Ciekawe jak dalej będzie wyglądała ta  wymiana uszczypliwości ... .

Dołącz do dyskusji: "Fakt" kontra "Nowy Dzień"

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl