Kodeks Etyki Reklamy
IWP, SAR i ZMR deklarują podpisanie kodeksu etyki reklamowej
Do końca tego roku powinna być gotowa ostateczna, uzgodniona z wydawcami prasy, wersja nowego kodeksu etyki reklamy oraz zapisy, które umożliwiają jego przestrzegania. Kodeks to kolejny przykład samoregulacji polskich firm.
Trzy organizacje branżowe: Izba Wydawców Prasy (IWP), Stowarzyszenie Agencji Reklamowych (SAR) oraz Związek Mediów i Reklamy (ZMR, działa przy Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych), złożyły deklaracje podpisania znowelizowanej wersji kodeksu etyki reklamowej.
"Obecnie sprawą priorytetową jest akceptacja tej części tego dokumentu, która dotyczy egzekucji orzeczeń, które będą zapadać na podstawie zapisów samoregulacyjnych" - mówi Paweł Kastory, prezes zarządu SAR. Do tej pory sygnatariuszami kodeksu (zmiany, jakie w nim wprowadzono, służą przede wszystkim uproszczeniu procedur rozpatrywania skarg oraz możliwości składania ich przez konsumentów) zostały: Polskie Stowarzyszenie Wytwórców Produktów Markowych "Pro Marka", Rada Reklamy, Stowarzyszenie Marketingu Bezpośredniego i Międzynarodowe Stowarzyszenie Reklamy IAA. Podczas panelu dyskusyjnego zorganizowanego w Warszawie pod auspicjami European Advertising Standards Alliance najwięcej wątpliwości co do sposobu wdrażania w życie regulacji etycznych miał Grzegorz Gauden, prezes zarządu Presspubliki, wydawcy "Rzeczpospolitej". "Nie można doprowadzić do sytuacji, w której sprawa samoregulacji zostaje w jakikolwiek sposób wymuszona. Żaden dyktat z Brukseli nie wchodzi w grę. Kodeks musi być naszym własnym rozwiązaniem, które sami wprowadzimy. Inaczej będzie to znów pusty gest, a idea samoograniczenia pozostanie jedynie deklaracją" - powiedział Gauden. Zdaniem przedstawicieli mediów elektronicznych Zbigniewa Badziaka, dyrektora Biura Reklamy TVP SA, i Wojciecha Piwockiego, dyrektora projektów strategicznych w Eurozet, samoregulacja będzie efektywna, pod warunkiem że zgodzą się jej przestrzegać wszystkie największe media. "Chcemy jednoznacznych i obligatoryjnych dla wszystkich rozwiązań. Do tej pory często byliśmy świadkami niezdrowych napięć wywoływanych treścią niektórych reklam. Część mediów przyjmowała je do emisji, inne nie. To nie jest dobra sytuacja" - powiedział Badziak. Jak długo będą trwały dyskusje nad ostateczną formą kodeksu, nie wiadomo. Zdaniem Mikołaja Józefowicza, external relations managera Procter & Gamble, prace nad rozwiązaniami egzekucji orzeczeń podjętych na podstawie zapisów kodeksowych powinny zakończyć się najpóźniej przed 1 stycznia 2005 r.
Dołącz do dyskusji: Kodeks Etyki Reklamy