Szef KRRiT skarży się do RPO na kancelarię premiera
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji oskarżyła kancelarię premiera Donalda Tuska o cenzurowanie konferencji prasowych i naruszanie prawa obywateli dostępu do informacji. Przewodniczący Maciej Świrski skierował w tej sprawie pismo do Rzecznika Praw Obywatelskich.
KRRiT w komunikacie prasowym oskarżyła urzędników KPRM m.in. o łamanie ustawy zasadniczej. - Organizatorzy konferencji prasowych premiera Donalda Tuska uniemożliwiają niektórym dziennikarzom wykonywanie ich obowiązków poprzez blokowanie uczestniczenia w konferencjach oraz utrudnianie zadawania pytań. Ograniczając prawa dziennikarzy do informacji publicznej i krytyki prasowej, a także zakłócając dostęp obywateli do rzetelnej i prawdziwej informacji, naruszają zarówno Konstytucję RP jak i Prawo prasowe – poinformował regulator.
Co znalazło się w piśmie przewodniczącego Świrskiego?
Kilka dni temu Monika Rutke z „Tygodnika Solidarność” na konferencji prasowej dopytywała Donalda Tuska o jego sugestię z ub.r. o powiązaniach prezydenta-elekta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa z rosyjskimi służbami. Dziennikarka twierdzi, że minister Agnieszka Rucińska z kancelarii premiera powiedziała jej, że nie będzie więcej zapraszana na konferencje. - Jedyne co powiedziałam, że więcej się z nią na nic nie umówię, po tym jak zaczęła krzyczeć po zakończeniu konferencji - stwierdziła Rucińska, kiedyś dziennikarka Polskiego Radia. Argumentowała, że premier nie mógł odpowiadać na wiele pytań od jednej redakcji, bo spieszył się na samolot.
Do incydentu odniósł się w piśmie przewodniczący Świrski. - Informuję, że kolejny raz pojawiły się doniesienia o utrudnianiu pracy dziennikarzom niektórych mediów przez organizatorów konferencji prasowych premiera Donalda Tuska. Dziennikarka „Tygodnika Solidarność” została pozbawiona możliwości doprecyzowania pytania zadanego premierowi, podczas gdy wcześniej dziennikarze innych mediów swobodnie zadawali swoje pytania – zauważył.
Później przypomniał problemy dziennikarzy TV Republika z wejściem na konferencje organizowane przez KPRM i resort kultury. - W podobnej sprawie zwróciła się również do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji TV Republika, której dziennikarze nie byli wpuszczani na konferencje prasowe byłego ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bartłomieja Sienkiewicza, a reporterowi TV Republika grożono odebraniem możliwości uczestniczenia w konferencji prasowej premiera Donalda Tuska, jeśli jego pytania nie zostaną zaakceptowane. W tej sprawie w maju br. skierowałem dwa zawiadomienia do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Wola dotyczące możliwości popełnienia przestępstwa związanego z ograniczaniem prawa do informacji publicznej i krytyki prasowej - przypomniał Świrski.
Latem Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł, że Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ma przeprosić TV Republika za niewpuszczenie dziennikarza na konferencję. Rzecznik Praw Obywatelskich poprosił wówczas o wyjaśnienia. Szef wydawców stacji Jarosław Olechowski poinformował niedawno, że w obronie Republiki stanęło kilka międzynarodowych informacji pozarządowych i broniących wolności słowa.
Dołącz do dyskusji: Szef KRRiT skarży się do RPO na kancelarię premiera