Muzyka silnym wyróżnikiem komunikacji reklamowej LINK 4, Kasia Moś znakomita (opinie)

Firma ubezpieczeniowa LINK 4 prowadzi kolejną odsłonę kampanii reklamowej z udziałem piosenkarki Kasi Moś i zespołu The Chance. Na melodię hitu sprzed wielu lat „Cry Just A Little Bit” Shakin' Stevensa śpiewają tekst promujący polisy OC i AC oferowane przez LINK4 oraz zachęcający do kontaktu telefonicznego z firmą. To kolejna reklama marki, w której posłużono się motywem muzycznym.

Reklama LINK 4 z Kasią Moś i The Chance od początku września emitowana jest m.in. w telewizji i radiu oraz w internecie. Za obsługę marketingową ubezpieczyciela odpowiadają agencja Red8 Advertising i dom mediowy Universal McCann.

LINK 4 postawiło na muzykę - i dobrze

Poproszeni o ocenę tej kreacji, eksperci chwalą spot LINK 4. Marek Wyżnikiewicz, senior copywriter z Leo Burnett Warszawa wróży sukces wpadającemu w ucho refrenowi. - Piosenka w reklamie jest starsza niż węgiel, ale to tylko dowód na to, że spełnia swoją rolę. Każdy by chciał, żeby ludzie nucili pod nosami nazwę jego marki. Refren „przejdź do LINK4, no przejdź do LINK 4” przed taką szansą stoi - ocenia specjalista w rozmowie z portalem Wirtualnemedua.pl. - Sam popełniłem kilka reklam śpiewanych i dobrze wiem, jak trudno wcisnąć w gotowy rytm zdania wyjęte prosto z briefu. Zapewne Shakin’ Stevens nie słyszał od nikogo, że w tej zwrotce to ma być o OC i AC. W tym przypadku wyszło to nadzwyczaj zgrabnie, choć momentami słychać, jak twórcy próbują wciskać na siłę kilka ekstra sylab. Tak czy siak, ogólnie jest dobrze - dodaje Wyżnikiewicz.

Muzyczne walory komunikacji Link4 docenia również Artur Malinowski, managing director Carat Polska. - Interesujące, że nie jest to jedyna reklama wykorzystująca muzykę, ale jedna z niewielu, która tak zdecydowanie wybija się w bloku reklamowym. Z pewnością ze względu na charyzmę Kasi Moś i odpowiedni dobór utworów. To sprawia, że spot LINK 4 wystaje sponad innych reklam. Istotny jest również rozmach, z jakim jest produkowana - komentuje Malinowski.

Marek Wyżnikiewicz w swoim komentarzu zwraca również uwagę na fakt, że choć spot bazujący na muzyce to w reklamie nic nowego, to jednak w swojej kategorii komunikacja LINK4 mocno się wyróżnia. - Trudno mówić o wyjątkowości tej kampanii, bo tak jak już wspominałem piosenka w reklamie gra od zawsze. Przed chwilą robił to T-Mobile, teraz robi to Plus. Jeśli brać jednak pod uwagę jedynie kategorie, a nie cały reklamowy świat to rzeczywiście można mówić o wyróżnialności, bo inne reklamy ubezpieczeń komunikacyjnych są raczej nudne, żeby nie powiedzieć żadne. Wszyscy lubią śpiewać, lubią piosenki, które już słyszeli, więc czemu nie? - puentuje ekspert z Leo Burnett Warszawa.

Artur Malinowski chwali z kolei spójność, z jaką prowadzi swoją komunikację ubezpieczyciel. - Jestem fanem tej kreacji. Jest bardzo ciekawa z kilku powodów. Po pierwsze, ze względu na spójną, kilkuletnią obecność w mediach. Platforma, mino że funkcjonuje już od długiego czasu, cały czas się nie "wytarła". Co jakiś czas komunikuje różne warianty tej samej oferty, co świadczy o jej nośności i pojemności, ale też sile - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl szef Carat Polska.

Kasia Moś drugą Basią Kurdej-Szatan?

Jak w spocie LINK 4 wypada ambasadorka marki, Kasia Moś? Reklamowy sukces na miarę "blondynki z Playa" prognozuje Marek Wyżnikiewicz. - Kasia Moś ma szansę wyrosnąć na nową Kurdej-Szatan, czyli celebrytkę, którą sam stworzył sobie klient - twierdzi ekspert Leo Burnett Warszawa. - Wypromowanie własnego celebryty to świetna metoda, która pozwala na ominięcie „borowed interest”, czyli zapożyczania zainteresowania znaną osobą, która niekoniecznie ma coś wspólnego z marką czy jej wartościami. Tym sposobem LINK 4 tworzy sobie panią Moś dokładnie tak, żeby pasowała do marki. I dobrze. Tak trzeba żyć - konkluduje Wyżnikiewicz.

Pozytywnie występy Kasi Moś w reklamach LINK 4 ocenia również Artur Malinowski. - W kampanii nawiązującej do klimatów disco Kasia Moś odnajduje się znakomicie. Ma piękny głos, jest bardzo wyrazista w tej kreacji. Z pewnością stała się rozpoznawalną twarzą marki - mówi szef Carat Polska.

LINK 4 od czterech lat zatrudnia w swoich reklamach Kasię Moś oraz The Chance. Na początku tego roku marketer przedłużył kontrakt z artystką i zespołem.