Międzynarodowy kryzys zaufania
Sondaż instytutu GfK na temat zaufania do polityków, ludzi biznesu i organizacji
Złe wieści dla polityków europejskich i amerykańskich. Instytut GfK przeprowadził sondaż w 19 krajach europejskich i w USA, z wyników którego wynika, że większość respondentów jest przekonana, iż nie można ufać politykom. Tylko nieznacznie lepiej wypadła kadra menedżerska dużych przedsiębiorstw i dziennikarze. Największym zaufaniem obdarzamy lekarzy i nauczycieli.
We wszystkich krajach, w których instytut GfK przeprowadził sondaż, zdecydowana większość respondentów przyznała, że ufa nauczycielom i lekarzom bardziej niż innym, wymienionym w sondażu, grupom zawodowym. Na kolejnym miejscu w rankingu zawodów cieszących się zaufaniem respondentów znalazły się wojsko, policja, oraz duchowieństwo. Wyjątkiem są tutaj Rosja, Rumunia i Czechy, gdzie wizerunek policji nie jest już tak dobry. Podobnie duchowieństwo - w Czechach, Hiszpanii, Francji i Belgii reprezentantom kościoła ufa mniej respondentów niż przeciętnie.
W ogólnym ujęciu przedsiębiorcy, politycy oraz przedstawiciele organizacji społecznych i biznesowych największą przychylnością cieszą się w Danii, Finlandii, Szwecji i Turcji, gdzie przeciętnie wypadli lepiej niż w pozostałych krajach. Z kolei Niemcy, Włosi i Polacy są wyjątkowo krytycznie nastawieni do polityków.
W Europie i USA tylko co szósty respondent uważa, że politykom można ufać. Najlepiej w tym rankingu wypadają przedstawiciele klasy politycznej z Holandii, Turcji, Hiszpanii i Szwajcarii, gdzie co trzeci obywatel ufa swoim politycznym reprezentantom. Natomiast wyjątkowo złą reputację politycy mają w Niemczech, Polsce i Włoszech. W krajach tych odsetek respondentów mających dobre zdanie o politykach wyniósł poniżej 10 procent, a w Polsce spadł aż do 6 procent, z 9 pół roku temu. Sytuacja nieco lepiej wygląda w Czechach, Francji i w Rosji. Tam zaufanie do polityków deklaruje co dziesiąty respondent.
Najgorzej jest w Polsce i Niemczech, gdzie ludziom biznesu ufa tylko co piąty respondent. Jest to najniższy odsetek dla całej grupy zawodowej i równie niski, jak w przypadku polityków.
W innych krajach werdykt dla kadry zarządzającej dużych przedsiębiorstw nie był aż tak surowy, choć do ideału droga jeszcze daleka. Średnio tylko co trzeci respondent potwierdził, że im ufa. Są co prawda takie państwa jak Dania, Finlandia czy Turcja, w których liderzy życia gospodarczego cieszą się zdecydowanie większym zaufaniem, ale to nieliczne wyjątki, które potwierdzają tylko opinię, że granica rozdzielająca biznes i politykę jest w większości państw zbyt wąska, aby budować społeczne zaufanie.
Wątpi w to ponad 60 procent respondentów w Europie i USA. Według nich dziennikarze nie są osobami godnymi zaufania. Szczególnie podejrzliwi wobec mediów są respondenci w Wielkiej Brytanii, Danii i Włoszech. Wyjątkami są Polska, Rumunia, Hiszpania i Belgia gdzie poziom zaufania do dziennikarzy jest zdecydowanie wyższy niż przeciętna.
Dołącz do dyskusji: Międzynarodowy kryzys zaufania