Nie płacimy abonamentu
Coraz więcej osób i firm nie płaci abonamentu. Kwota zaległości z tego tytułu urosła już prawie do 400 milionów złotych
O 13 proc. wzrosła liczba osób i firm niepłacących abonamentu radiowo-telewizyjnego. Do tej pory opłaty nie uiszczało 54 proc. osób indywidualnych i 98 proc. instytucji - poinformowała rzeczniczka przewodniczącej KRRiT Dorota Jasłowska.
Jak wyjaśniła, owe 13 proc. dotyczy zarówno firm, jak i osób prywatnych, którzy nie płacą abonamentu co najmniej od pół roku. Według jej danych, kwota zaległości z tego tytułu urosła już prawie do 400 milionów złotych.
O spadku wpływów z abonamentu dyskutowali podczas wtorkowego posiedzenia członkowie KRRiT. Podczas spotkania podkreślali, że wiele osób, które korzystają z telewizji kablowej, uważa, iż w opłacie jest już wliczony abonament. "Nic bardziej błędnego. ustawa o radiofonii i telewizji mówi wyraźnie, że opłaty abonamentowe pobiera się za używanie odbiorników radiofonicznych i telewizyjnych. Ustawa mówi także, że można domniemywać, iż osoba, która posiada odbiornik w stanie umożliwiającym natychmiastowy odbiór programu, używa go" - wyjaśniła Jasłowska.
Według danych, które Rada otrzymuje od Poczty Polskiej, najbardziej opornymi płatnikami są instytucje, na przykład hotele, pensjonaty, zakłady pracy. Tylko niewiele ponad 2 proc. z nich płaci abonament regularnie.
Dołącz do dyskusji: Nie płacimy abonamentu