Orange Polska z blisko 1,5 mln klientów światłowodu. Więcej inwestuje
W zeszłym kwartale grupa Orange Polska przy spadku przychodów o 3,1 proc. do 3,12 mld zł zarobiła na czysto 231 mln zł. Telekom ma coraz więcej abonentów oraz klientów intenetu światłowodowego i ofert konwergentnych, a ubywa mu użytkowników ofert prepaidowych i telefonii stacjonarnej.
Łączne przychody grupy kapitałowej Orange Polska zmalały w minionym kwartale wskutek spadku wpływów z usług IT i integracyjnych o 12 proc. (firma uzasadnia to cyklicznym spowolnieniem popytu oraz wysokimi wynikami rok wcześniej, gdy realizowała projekty publiczne z zakresu e-zdrowia) oraz przychodów określonych jako pozostałe o 32 proc. (przychody z odsprzedaży energii zmalały wskutek niestabilności rynku i presji regulacyjnej).
Za to przychody z kluczowych usług telekomunikacyjnych (konwergentnych, wyłącznie komórkowych i ze stacjonarnego internetu) wzrosły o 4,7 proc.
Orange Polska: ilu ma abonentów i klientów światłowodu
Na koniec czerwca grupa Orange Polska miała 13,58 mln abonentów usług mobilnych (bez kart SIM używanych przez inteligentny sprzęt AGD), o 6,4 proc. więcej niż przed rokiem. Zaś liczba abonentów usług głosowych poszła w górę o 2,7 proc. do 9,06 mln (z czego o 57tys. w drugim kwartale, a o 48 tys. w pierwszym), a wskaźnik ARPO z tych usług - o 1,7 proc. do 29,8 zł.
Natomiast baza klientów usług przedpłaconych zmalała o 7,1 proc. do 4,36 mln (tylko w zeszłym kwartale 51 tys.), a wskaźnik ARPO poszedł w górę o 5,8 proc. do 14,7 zł.
>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu
Z internetu stacjonarnego od telekomu korzystało na koniec czerwca 2,85 mln użytkowników, o 1,4 proc. więcej niż przed rokiem (w samym drugim kwartale przybyło 22 tys.). Dużo mocniej zwiększyła się liczba klientów internetu światłowodowego - o 15,4 proc. do 1,45 mln, z czego w zeszłym kwartale przybyło 56 tys. (16 tys. to efekt przejęcia lokalnych operatorów). W przypadku internetu na łączach miedzianych nastąpił zaś spadek w ciągu kwartału o 35 tys.
Wskaźnik ARPO z internetu stacjonarnego zwiększył się o 3,1 proc. do równych 66 zł, co Orange uzasadnia strategią nastawionej na wartość oraz rosnącym udziałem klientów usług światłowodowych (w porównaniu z innymi technologiami te usługi generują wyższy średni przychód na ofertę).
Rośnie zasięg 5G i światłowodu od Orange
Z kolei liczba indywidualnych klientów ofert konwergentnych, oferowanych m.in. pod marką Orange Love, poszła w górę 5,1 proc. do 1,74 mln (wyłącznie w zeszłym kwartale o 20 tys.), a wskaźnik ARPO - o 4 proc. do 123,3 zł. - Było to wynikiem strategii nastawionej na wartość, a także dobrego popytu na kontent oraz oferty światłowodu o wyższych prędkościach - zaznaczono w komunikacie operatora.
W obszarze telefonii stacjonarnej trwa wieloletni trend spadkowy: na koniec czerwca Orange Polska obsługiwał 2,37 mln użytkowników, o 5,5 proc. mniej niż przed rokiem.
CZYTAJ TEŻ: Orange reklamuje letnią ofertę z internetem i Netfliksem
- Do dobrych wyników przyczyniają się także ciągłe inwestycje w infrastrukturę, zarówno mobilną jak i światłowodową, które mają zapewnić polskiemu społeczeństwu najlepszą jakość sieci. Nasza sieć 5G jest już dostępna na 2 000 stacji bazowych, obejmujących zasięgiem około 28% mieszkańców Polski. W zasięgu naszych usług światłowodowych znajduje się ponad 50 proc. wszystkich gospodarstw domowych w Polsce - opisała w komunikacie Liudmila Climoc, prezeska Orange Polska.
- Zgodnie z przyjętą strategią, poszerzamy zasięg tej technologii również poprzez przejmowanie lokalnych operatorów światłowodowych, co znalazło odzwierciedlenie w bazie klientów światłowodu w tym kwartale. Rosnącej liczbie klientów poszczególnych usług towarzyszył solidny wzrost wskaźnika ARPO, wynikający z zachowania właściwej równowagi pomiędzy wzrostem ilościowym i wartościowym - dodała.
W zeszłym półroczu udział sprzedaży przez kanały cyfrowe osiągnął 24 proc., wobec 20 proc. w całym ub.r.
Orange Polska z wyższą marżą
Kwartalny zysk EBITDAaL grupy Orange Polska zwiększył się o 3,8 proc. do 854 mln zł, marża operacyjna - o 1,8 pkt proc. do 27,3 proc., a zysk operacyjny - o 5 proc. do 360 mln zł. Marża bezpośrednia, z wyłączeniem wpływu działalności związanej z odsprzedażą energii, zwiększyła się o 28 mln zł. Z drugiej strony niekorzystnie na rentowności odbiły się malejące zyski z odsprzedaży energii oraz wzrost kosztów operacyjnych wskutek zeszłorocznej inflacji.
- Te niekorzystne czynniki zostały zrównoważone przez transformację kosztów oraz osiągniętymi korzyściami z inicjatyw efektywnościowych (głównie rozpoznanie wyższej marży na budowie sieci dla spółki Światłowód Inwestycje, co znalazło odzwierciedlenie w pozostałych przychodach operacyjnych - opisała firma.
- Jestem zadowolony z wyników finansowych z naszej podstawowej działalności telekomunikacyjnej w drugim kwartale. Wzrost przychodów z kluczowych usług telekomunikacyjnych o 4,7 proc. oznacza poprawę dynamiki wobec kilku ostatnich kwartałów, do czego przyczynił się dalszy jednoczesny wzrost liczby klientów i wskaźników ARPO. To przełożyło się na wygenerowanie solidnej marży, która była najistotniejszym elementem wzrostu EBITDAaL w tym kwartale o prawie 4 proc. - podkreślił Jacek Kunicki, członek zarządu ds. finansów w Orange Polska.
CZYTAJ TEŻ: Orange ściera się z resortem cyfryzacji o "cybertarczę". „To znak zastrzeżony”
Na inwestycje operator przeznaczył w zeszłym kwartale 383 mln zł, a w całym pierwszym półroczu - 674 mln zł, odpowiednio o 22 i 25 proc. więcej niż rok wcześniej.
Kwartalny zysk netto zmalał o 3,3 proc. do 231 mln zł, a półroczny - o 10 proc. do 458 mln zł. W pierwszej połowie br. firma osiągnęła 64 mln zł zysków ze sprzedaży nieruchomości, o 50 mln zł mniej niż przed rokiem. Wzrosły jej wydatki na amortyzację (wskutek nabycia nowego pasma częstotliwości komórkowych) i koszty finansowe netto (w związku z umocnieniem się kursu złotego).
- Pogorszenie wyników związane z odsprzedażą energii elektrycznej oraz wpływem ubiegłorocznej inflacji na koszty został o zrównoważone przez oszczędności kosztowe i pozostałe zyski operacyjne. Dzięki temu, rosnąca marża na działalności podstawowej przełożyła się na wzrost EBITDAaL. To pokazuje naszą zdolność adaptacji do niekorzystnego otoczenia zewnętrznego oraz naszą determinację w realizacji celów biznesowych - dodał Jacek Kunicki.
Orange Polska zmienia prognozy
Zgodnie z nową prognozą Orange Polska spodziewa się w całym 2024 roku stabilnego poziomu lub niskiego jednocyfrowego spadku przychodów, podczas gdy w lutym prognozował niski jednocyfrowy wzrost. Operator tłumaczy, że wynika to z niższych od oczekiwanych wpływów z odsprzedaży energii (w związku z niższymi cenami energii na rynku oraz działaniami regulacyjnymi) oraz usług IT i integracyjnych (wskutek cyklicznego spowolnienia popytu).
Za to prognozę wzrostu zysku EBITDAaL podwyższono z niskiego jednocyfrowego do niskiego lub średniego jednocyfrowego. - Korzystniejsza prognoza EBITDAaL wynika z solidnego wpływu naszej kluczowej działalności oraz korzyści z inicjatyw fektywnościowych (w tym wyższej od oczekiwanej zrealizowanej marży na budowie sieci dla spółki Światłowód Inwestycje) - opisała firma.
Tak jak w lutym telekom spodziewa się, że w całym br. na inwestycje przeznaczy 1,7-1,9 mld zł.
We wtorek na koniec sesji giełdowej za akcję Orange Polska płacono 7,708 zł, co daje kapitalizację w wysokości 10,11 mld zł. Przez minione 12 miesięcy kurs spółki wzrósł o 12,4 proc.
Dołącz do dyskusji: Orange Polska z blisko 1,5 mln klientów światłowodu. Więcej inwestuje