Play ze wzrostem wpływów i 153 mln zł zysku. Ma 12,4 mln aktywnych klientów, w tym 8,7 mln abonentów

Przychody Play Communications ze sprzedaży usług w minionym kwartale wzrosły w skali roku o 6,4 proc. do 1,24 mld zł. Natomiast wpływy ze sprzedaży urządzeń i z innych źródeł zmalały o 4,3 proc. do 401 mln zł.

Jeśli chodzi o wydatki, procentowo mocno zwiększyły się te na roaming krajowy (o 42,7 proc. do 64 mln zł) oraz na usługi określone jako pozostałe (o 119,5 proc. do 83 mln zł). Nakłady na opłaty międzyoperatorskie wzrosły natomiast o 8,6 proc. do 333 mln zł.

Zysk EBITDA firmy zwiększył się o 1,3 proc. do 510 mln zł, a skorygowany zysk EBITDA zmalał o 8,1 proc. do 518 mln zł. Spółka miała ponad trzykrotnie mniejsze niż przed rokiem koszty finansowe (spadły one z 353 mln zł do 96 mln zł), dzięki czemu zysk netto wzrósł z 18 mln zł do 153 mln zł.

Operator podał, że wskutek zniesienia w połowie ub.r. opłat roamingowych w Unii Europejskiej (zasady RLAH - roam like at home) jego zysk EBITDA w minionym kwartale spadł o 34,2 mln zł.

- Złożyliśmy wniosek o dopłaty do roamingu i w dniu 15 stycznia 2018 r. otrzymaliśmy pozytywną decyzję od UKE. W styczniu 2018 r. ogłosiliśmy szereg zmian w nowych ofertach, które weszły w życie na początku marca 2018 r. Na podstawie decyzji Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej, spółka Play zmieniła mechanizm ofert roamingowych dla nowych klientów usług kontraktowych oraz przedpłaconych a także dla klientów przedłużających umowy. Oczekujemy, że na przestrzeni roku 2018 częściowo skompensujemy negatywny wpływ RLAH - zaznacza Joergen Bang-Jensen, prezes Play Communications (w sierpniu br. na tym stanowisku zastąpi go Jean-Marc Harion).

Wydatki Play Communications na wynagrodzenia i składki dla pracowników zwiększyły się rok do roku o 0,5 proc. do 61,6 mln zł, natomiast koszty specjalnych premii i programów odejść zmalały aż o 83,5 proc. do 6 mln zł.

Firma o 27 proc. ograniczyła nakłady marketingowe - zmalały one z 49,5 mln zł do 36,1 mln zł. Sieć kontynuuje cykl kampanii reklamowych ze znanymi osobami, w ostatnich odsłonach wystąpiły Magda i Lara Gessler oraz Jarosław Bieniuk ze swoimi dziećmi.

- Oczekujemy, że 2018 będzie rokiem przejściowym dla Play ze względu na negatywny wpływ regulacji Roam-Like-At-Home, przede wszystkim w pierwszej połowie 2018 r., oraz wpływ budowania sieci na terenie całego kraju - zapowiada Joergen Bang-Jensen.

Na koniec marca br. Play miał 15,17 mln klientów (co wobec 14,34 mln rok wcześniej oznacza wzrost o 5,8 proc.). Liczba abonentów zwiększyła się z 8,68 mln do 9,59 mln, a użytkowników ofert na kartę zmalała z 5,66 mln do 5,58 mln.

Jeśli chodzi o aktywnych użytkowników, to telekom miał ich 12,39 mln (po wzroście o 3,7 proc. w skali roku), w tym 8,73 mln abonentów i 3,65 mln klientów prepaidowych.

Firma w minionym kwartale pozyskała netto 159,5 tys. abonentów i straciła 203,7 tys. klientów prepaidowych.

Średni miesięczny przychód od użytkownika (ARPU) wzrósł w skali roku z 31 do 31,8 zł. W przypadku abonentów ten wskaźnik zmalał z 38,2 do 37,5 zł, a w przypadku klientów ofert prepaidowych zwiększył się z 16,3 do 18,5 zł.

- W ramach realizacji naszej strategii sprzedaży usług dodanych, uruchomiliśmy mobilną platformę ubezpieczeniową, odnotowujemy również pozytywne wyniki sprzedaży ubezpieczeń urządzeń mobilnych. Ponadto w I kw. 2018 r. wprowadziliśmy na rynek innowacyjną ofertę pre-paid,  której rejestracja następuje wyłącznie poprzez aplikację Play24, co wspiera realizację naszej strategii sprzedaży za pośrednictwem kanałów digitalowych - wylicza prezes Play Communications.