PO i PiS atakują się spotami z „robieniem z Polski Grecji” i pustą lodówką (wideo)
Platforma Obywatelska w nowym spocie krytykuje zapowiedzi reform gospodarczych Prawa i Sprawiedliwości i grozi, że Polskę może czekać los Grecji. W klipie pojawia się pusta lodówka, podobnie jak w materiale kampanijnym PiS sprzed 10 lat. Na nowy spot konkurenta PiS odpowiedział po zaledwie kilku godzinach, zarzucając rządowi nadmierne zadłużanie kraju.
Jako przykład polityka, który składał zbyt wiele obietnic „bez pokrycia”, w nowym 30-sekundowym spocie sztab PO wskazał byłego premiera Grecji Alexisa Tsiprasa. Zestawiono go z obrazami kolejek Greków do bankomatów (wskutek kryzysu rząd wprowadził limit wypłat pieniędzy z kont) oraz fragmentem lipcowej konwencji PiS z udziałem Beaty Szydło. Kandydatka na premiera podała wówczas, że jeśli obejmie funkcję szefa rządu, to z kwoty 22 mld zł wypłacanych rodzinom z dziećmi.9 mld zł wpłynie z powrotem do budżetu w postaci VAT.
Platforma Obywatelska w nowym spocie rozlicza tę obietnicę, wskazując, że aby spełnić te założenia VAT na żywność będzie musiał wzrosnąć z 8 do 23 proc., zaś to oznacza podwyżki cen produktów żywnościowych. Dla lepszego zobrazowania pokazano jak Grek otwiera lodówkę i zdziwiony widzi znikającą żywność z jej półek. „Szkolne błędy czy wyborcze kalkulacje PiS?” - zakpiono u dołu.
Podobieństwo najnowszego spotu PO do spotu z kampanii PiS w 2005 roku wskazał na Twitterze szef działu Polityka w „Fakcie” Mikołaj Wójcik. Zauważył też, że przy obydwu kampaniach pracował Michał Kamiński (obecny minister w kancelarii premier Ewy Kopacz był wówczas spin doctorem PiS). W materiale PiS sprzed 10 lat małżeństwo kpi z propozycji Platformy Obywatelskiej - podwyżki VAT na żywność i lekarstwa z 7 do 15 proc. Kobieta otwiera po kolei lodówkę i apteczkę, z których zaczynają znikać produkty. W podobny sposób zobrazowano brak ulgi dziecięcej.
Zaledwie dwie godziny po pojawieniu się nowego spotu PO, PiS udostępnił swój nowy klip zatytułowany „Kto robi z Polski drugą Grecję?”. Partia zarzuca w nim, że to rząd Ewy Kopacz szykuje dla Polski grecką tragedię gospodarczą. Podkreśla, że w okresie rządów koalicji PO-PSL zadłużenie naszego kraju wzrosło o 500 mld zł, pensje pracowników są nadal niskie, a rząd nie wyklucza wprowadzenia u nas euro.
Dwa dni temu PiS zaprezentował spot, w którym kpi z hasła Ewy Kopacz „Słucham, rozumiem, pomagam”, a PO kontynuuje akcję billboardową, pokazując panią premier rozmawiającą z młodzieżą w pociągu (więcej na ten temat). Ponadto partia rządząca prowadzi akcję „Kocham Polskę”. Natomiast PiS w sierpniu ruszył z akcją #DamyRadę, a w ubiegłym tygodniu wypuścił spot o niedożywionych dzieciach w Polsce z fragmentami „Kropki nad i”. Po proteście TVN partia zmodyfikowała ten klip.
Dołącz do dyskusji: PO i PiS atakują się spotami z „robieniem z Polski Grecji” i pustą lodówką (wideo)