Rachel Maddow przedłuża swój kontrakt z telewizją MSNBC

Ma 48 lat. Pracę w MSNBC zaczęła w 2008 r. Rachel Maddow jest pierwszą otwarcie homoseksualną prezenterką w Stanach Zjednoczonych, która prowadzi program telewizyjny w najlepszym czasie antenowym. "The Rachel Maddow Show" jest nadawany w dni powszednie o godz. 21. To połączenie wiadomości, opinii i rozrywkowych treści. Program jest najchętniej oglądany spośród wszystkich pozycji w ramówce MSNBC. Codziennie śledzi go średnio ok. 2,3 mln widzów - takie dane podaje stacja CNN.

W ostatnich tygodniach amerykańskie media donosiły, że Maddow chciała opuścić stację i rozpocząć realizację własnych projektów medialnych, m.in. planowała nagrywanie podcastów. Jej kontrakt ze stacją MSNBC miał wygasnąć w przyszłym roku, jednak został właśnie przedłużony na kilka kolejnych lat. Na razie media nie podają szczegółów. Nie wiadomo, jaką kwotę zaproponowano prezenterce za pozostanie w stacji. Pewne jest za to, że Maddow ma prowadzić swój autorski program jeszcze w przyszłym roku. Później ma skupić się na nowych projektach telewizyjnych w stacji.

Z radia do telewizji

Pozycja Rachel Maddow urosła w stacji wraz z dojściem do władzy prezydenta Donalda Trumpa. Dziennikarka nie ukrywała, że nie jest jego zwolenniczką. Jej program w czasie prezydentury Trumpa zyskiwał coraz większą popularność, co przyczyniło się do wzrostu oglądalności MSNBC, szczególnie w kluczowej grupie wiekowej 25-54 lata (ponad dwukrotny wzrost widowni w tej grupie). Stacja była wybierana najczęściej przez widzów o liberalnych poglądach.

Rachel Maddow zaczynała swoją karierę dziennikarską w radiu. Przez kilka lat prowadziła w różnych stacjach poranne programy, a od 2005 r. zaczęła się pojawiać także na wizji. Od początku jest związana ze stacją MSNBC, najpierw w roli komentatorki, a od 2008 r. - gospodyni programu.

MSNBC nadaje od 25 lat. To amerykańska całodobowa stacja informacyjna. Została założona przez dwa podmioty: Microsoft Network (MSN) i NBC. Stacja w 82 proc. należy do NBCUniversal, a w pozostałej części (18 proc.) do Microsoftu.