Robert Kubica stracił na wartości
Marki sponsorujące BMW Sauber - zespół Formuły 1, w którym startuje Robert Kubica - osiągają coraz mniejsze korzyści reklamowe z relacji telewizyjnych - wynika z danych Pentagon Research. Wiąże się to z malejącą oglądalnością wyścigów.
Sponsorzy zespołu BMW Sauber, w którym jeździ Robert Kubica, dzięki relacjom w polskich stacjach telewizyjnych z pierwszego wyścigu w bieżącym roku - Grand Prix Australii - zaoszczędzili na reklamach 1,72 mln zł. Ekspozycje tych marek podczas transmisji z kolejnego wyścigu - GP Malezji - osiągnęły wartość marketingową 711 tys. zł, która następnie nieco wzrosła (1,23 mln zł podczas relacji z GP Chin), ale później ustabilizowała się na niskim poziomie: 623 mln zł (GP Bahrajnu), 616 mln zł (GP Hiszpanii) i 613 mln zł (GP Monako).
Ten spadek telewizyjnej wartości sponsoringu BMW Sauber wiąże się ze słabymi wynikami osiąganymi przez zawodników tego teamu - w tym Roberta Kubicę - i wynikającą z tego malejącą oglądalnością kolejnych transmisji. Relację z pierwszego wyścigu w tym roku (GP Australii 29 marca) oglądało w polskiej telewizji (wg danych AGB Nielsen Media Research) 2,5 mln osób, natomiast transmisję z GP Monako (24 maja) - 1,8 mln widzów.
Badanie opiera się na prowadzonym przez Pentagon Research monitoringu programów sportowych emitowanych w TVP1, TVP2, paśmie wspólnym TVP Info, TV Polonia, TVN, TVN24, TVN TURBO, Polsacie, Polsacie Sport i TV4.
Dołącz do dyskusji: Robert Kubica stracił na wartości