Szymon Sławiński
Rozmowa z dyrektorem Polskiego Radia Euro, Szymonem Sławińskim na temat nowego projektu Polskiego Radia.
Łukasz Kłosowski: Nie możemy zapominać, że Radio BIS to
przecież antena muzyczna. Jaki procent sportu a jaki muzyki będzie
w Polskim Radiu Euro?
Szymon
Sławiński: Konkretnej cyfry jeszcze nie mogę wskazać,
ciągle jesteśmy na etapie budowy programu, a tego typu informacje
są związane z naszą strategią marketingową. Jest oczywiste, że
zmienią się proporcje słowa i muzyki na korzyść słowa, ze względu
na to, że będziemy bardzo dużo opowiadać o sporcie, pojawi się
wiele programów edukacyjnych oraz nastąpi znaczący wzrost udziału
słuchaczy na antenie. Mogę zapewnić, że pozostanie playlista,
muzyka autorska. W przypadku programu, gdzie dominuje sport,
ramówkę kształtuje kalendarz wydarzeń. Dzieją się one w określonych
porach dnia, w określonych dniach tygodnia. Ramówka musi być temu
harmonogramowi podporządkowana. Wydarzenia sportowe nie dzieją się
w środę o godzinie 13, tylko w piątek lub sobotę między 19-20. To
jeden z punktów wyjścia programowania radia sportowego. Nasi
dziennikarze muszą przystosować się do takiego planu.
Dzisiejsze Radio BIS jest jedną z nielicznych stacji na
rynku mających w ofercie program autorski. Co z dziennikarzami
muzycznymi, czy w zaproponowanej formule jest miejsce na audycję
autorską np. z nowoczesną muzyką gitarową lub innymi modnymi
gatunkami jak to ma miejsce w chwili
obecnej?
Chciałbym, żeby część programów autorskich
została, ale z pewnością pozmieniają one pory nadawania. Moim celem
jest zachowanie najcenniejszej warstwy muzycznej dzisiejszego Radia
BIS.
Jaki procent autorskich audycji
zostanie?
Nie mogę jeszcze tego zdradzić, ale mam
nadzieję, że zostanie połowa.
Dla przykładu Novika jest już dzisiaj wizytówką stacji.
Czy jest dla niej miejsce w Radio Euro?
Na chwilę
obecną musimy unikać nazwisk. Oczywiście najpierw porozmawiam z
samą zainteresowaną. Później to zakomunikujemy. Zapewniam, że
znajdzie się miejsce na ambitną muzykę skierowaną do różnych
odbiorców.
Z racji tego, że redakcja przenosi się w na ulicę
Myśliwiecką, czy zatem część programu przeniesiecie do
Trójki?
Program 3 ma swoją ofertę. Nie chcę mówić, że
jest ona zamknięta, ale wiem, że nie może pomieścić wszystkich
własnych planów i pomysłów, więc trudno, żeby znaleźli miejsce dla
nas. Mogę jednak powiedzieć, że na pierwszym etapie planowania,
jest kilka przedsięwzięć, które zamierzamy zrobić razem. Mam tu na
myśli projekt Euro 2008.
Rozmawiał: Łukasz Kłosowski
Dołącz do dyskusji: Szymon Sławiński