Tomasz Lis i Hanna Smoktunowicz wzięli ślub
Tomasz Lis i Hanna Smoktunowicz wzięli w piątek ślub w polskim konsulacie w Rzymie.
"Od kilku godzin noszę inne nazwisko. Pozdrawiam. Hanna Lis". "Jesteśmy po ślubie. To fakt. I właśnie wyłączam telefon" - to dwa wysłane sms-y w piątek do dziennikarzu "Faktu" przez Tomasza Lisa i Hannę Smoktunowicz.
Nawet najbliżsi przyjaciele rodziny albo nie wiedzieli, albo o tym tak ważnym dla Smoktunowicz i Lisa wydarzeniu dowiedzieli się, gdy już było po wszystkim. "Faktowi" udało się dowiedzieć, że panna młoda miała na sobie suknię z najnowszej kolekcji Macieja Zienia - w kolorze przybrudzonego różu, przed kolano, wyszywaną kamieniami od Svarovskiego.
Młoda para miała do pokonania trudną drogę. Oprócz zwykłych formalności przeszkadzał im brak czasu. Obydwoje ciężko pracowali. Ale w ostatnim miesiącu ich życie stanęło do góry nogami. Lis przestał być szefem "Wydarzeń" i odszedł z Polsatu. Smoktunowicz - jak na kochającą kobietę przystało - odeszła razem ze stacji razem z nim. Od tego czasu mieli dużo więcej wolnego. Jak widać, nie próżnowali - pisze "Fakt".
Od miesiąca Hania i Tomasz byli celem fotoreporterów. Nie milkły plotki o ewentualnych propozycjach pracy dla dwojga. By na chwilę odetchnąć od medialnego szumu, postanowili uciec za granice kraju." Nie ma tam polskich paparazzi" - dodaje Karasinska, jednocześnie potwierdzając informację o ślubie dziennikarzy. "Bardzo się cieszę. Wreszcie się zdecydowali na ten krok, bo ostatnio mieli trudny okres. Jest to nowy rozdział w ich życiu" - zakończyła rozmowę z "Faktem".
Dołącz do dyskusji: Tomasz Lis i Hanna Smoktunowicz wzięli ślub