'Tomasz Lis na żywo' i 'Teraz My' tracą widzów
Spada widownia programów publicystycznych. Po trzech odcinkach w nowym sezonie talk-show Tomasza Lisa ma ponad 800 tys. widzów mniej niż przed rokiem. Ponad 200 tys. osób stracił magazyn "Teraz My" prowadzony przez Andrzeja Morozowskiego i Tomasza Sekielskiego.
"Tomasz Lis na żywo" ma średnio 2,51 mln widzów (wobec 3,34 mln przed rokiem). Udział w rynku wynosi 21,41 proc. w grupie 4+ oraz 13,4 proc. w grupie 16-49 (spadek z 28 proc i 17,5 proc.) - wynika z danych AGB Nielsen Media Research dla Wirtualnemedia.pl.
Mimo mniejszej widowni Dwójka jest podczas emisji programu Lisa
liderem rynku. Druga pozycja z 2,32 mln widzów przypada Polsatowi
(emitującemu filmy fabularne), trzecia zaś TVN nadającej między
innymi "Szymon Majewski Show" (2,05 mln widzów).
Trzy pierwsze wydania "Teraz My" (TVN) zainteresowały średnio 1,23 mln widzów (wobec 1,47 mln osób przed rokiem). Udział w rynku w grupie 4+ wynosi 15,44 proc., zaś w grupie 16-49 zaledwie 11,33 proc. W poniedziałek, 21 września, magazyn zanotował jeden z najgorszych wyników w swojej historii - 1,07 mln widzów i 8,12 proc. udziału w grupie komercyjnej do której stacja kieruje swoją ofertę.
TVN pozostaje jednak w trakcie emisji "Teraz My" kanałem
drugiego wyboru. Pierwszy jest Polsat nadający filmy fabularne
(1,64 mln widzów), trzecia pozycja z 1,17 mln odbiorców przypada
TVP2.
Dołącz do dyskusji: 'Tomasz Lis na żywo' i 'Teraz My' tracą widzów