Izba Wydawców Prasy przypomina o zasadach stosowania prawa cytatu
Izba Wydawców Prasy postanowiła przypomnieć o standardach wzajemnego cytowania mediów. Dokument na ten temat został już opracowany w 2015 roku, ale wielu dziennikarzy uważa, że w praktyce rzadko kto się do niego stosuje.
Dyskusja o nadużycia prawa cytatu, a odnoszących się do zbyt obszernych omówień i cytatów z tekstów innych redakcji powróciła wraz z wywiadem przeprowadzonym przez Katarzyną Włodkowską. W „Dużym Formacie” 21 stycznia br. pojawił się jej wywiad z matką Stefana W. – mordercy prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Dziennikarka zwróciła uwagę kilku mediom, m.in. Onetowi, że doszło praktycznie do przepisania jej tekstu, więc nie można mówić o cytowaniu, a o „kradzieży tekstu”. Redakcja portalu przeprosiła i poprawiła materiał.
Izba Wydawców Prasy miała otrzymać również wezwania, by opracować jeden spójny standard wzajemnego cytowania. Marek Frąckowiak, dyrektor IZP przypomina w dokumencie przesłanym redakcji Wirtualnemedia.pl, że takie opracowanie istnieje już od 2015 roku.
- Już w 2015 roku wydawcy rozpoczęli wdrażanie opracowanego przez IWP Regulaminu korzystania z materiałów prasowych (zwanego też Notą wydawniczą), mającego ograniczać czy wręcz wyeliminować działania naruszające prawa autorskie twórcy i wydawcy, w tym określić zasady cytowania. W styczniu 2015 roku odbyła się także konferencja na ten temat w Polskiej Agencji Prasowej, podczas której „Dziennik Gazeta Prawna”, „Parkiet”, „Puls Biznesu”, „Rzeczpospolita”, dzienniki regionalne Polska Press, „Tygodnik Powszechny” oraz Polska Agencja Prasowa, przy udziale Izby Wydawców Prasy, zaprezentowały nowe działania na rzecz ochrony artykułów prasowych - przekazał nam Marek Frąckowiak.
Zaprezentowane w 2015 roku zasady cytowania zostały wtedy przyjęte i miały być stosowane przez wydawców. Izba tłumaczy jednak, że wydawcy, którzy przyłączyli się do akcji, oznaczają swoje treści symbolami © i ℗, oznaczającymi zastrzeżenie praw autorskich i możliwość dalszego rozpowszechniania danego artykułu tylko i wyłącznie po uiszczeniu opłaty zgodnie z cennikiem wydawnictwa.
- Apelujemy do wszystkich o przestrzeganie praw autorskich twórców materiałów dziennikarskich. Wydawców i redakcje, które jeszcze nie wdrożyły przyjętego przez znaczną część środowiska prasowego Regulaminu korzystania z materiałów prasowych, wzywamy do wdrażania w swojej codziennej pracy zasad określonych w Regulaminie, który dla przypomnienia załączamy – wzywa Izba Wydawców Prasy.
Zasady cytowania
Z przesłanego nam dokumentu „Regulamin korzystania z artykułów prasowych” możemy przeczytać m.in. że „cytat z rozpowszechnionego artykułu nie może zastępować potrzeby zapoznania się z nim”; nie może przekraczać 5 proc. jego objętości i jednej strony znormalizowanego maszynopisu, ani nie może stanowić więcej niż 20 proc. utworu, w którym jest wykorzystywany. Wszystkie cytaty z artykułów rozpowszechnione w danym utworze nie mogą przekroczyć 50 proc. zawartości tego utworu.
Jednak cytat z artykułu, który przekracza 5 proc. jego objętości lub jedną stronę maszynopisu (1800 znaków) może zostać potraktowany jako dozwolony dla prasy przedruk, o ile spełnia określone warunki - w szczególności te, które dotyczą odpłatności.
Uznaje się, że zamieszczanie w internetowym serwisie prasowym urywków o objętości nieprzekraczającej 11 słów rozpowszechnionych w artykule, mieści się w prawie cytatu, pod warunkiem zamieszczenia linku do strony głównej serwisu zawierającego tę publikację oraz tzw. deep linku (chyba że jest to niemożliwe z przyczyn technologicznych).
Cały dokument jest dostępny za pośrednictwem Izby Wydawców Prasy.
Dołącz do dyskusji: Izba Wydawców Prasy przypomina o zasadach stosowania prawa cytatu