BGŻ BNP Paribas we współpracy z firmą Concordia Polska TUW rozpoczął jesienny sezon sprzedaży ubezpieczeń upraw rolnych. Nawet do 50 proc. składki ubezpieczeniowej może być dofinansowane z budżetu państwa.
Dopłaty do składki dokonywane są do wyczerpania limitu przyznanego ubezpieczycielowi w danym roku. Dofinansowanie do składki przekazywane jest zakładowi ubezpieczeń po zweryfikowaniu polis na uprawy.
Ochroną ubezpieczeniową mogą być objęte uprawy zbóż ozimych, tj. pszenicy, pszenżyta, jęczmienia oraz żyta. Pakiet ochronny zawiera ryzyka: ujemnych skutków przezimowania, przymrozków wiosennych, gradu, deszczu nawalnego i huraganu. W przypadku rzepaku ozimego od ujemnych skutków przezimowania, przymrozków wiosennych i gradu.
- Z badań przeprowadzonych przez AgriNet24 na zlecenie Banku BGŻ BNP Paribas wynika, że połowa rolników korzysta z takich ubezpieczeń. Przy wyborze kierują się sprawnością procesu likwidacji szkody, ważna jest też możliwość dopłaty do składki ubezpieczenia. Ponadto cenią sobie dodatkowe korzyści wynikające z wcześniejszej współpracy z danym ubezpieczycielem - mówi Maciej Piskorski, dyrektor Departamentu Produktów Agro w BGŻ BNP Paribas. Prawie 30 proc. rolników siejących oziminy chce ubezpieczyć swoje uprawy od skutków złego przezimowania i przymrozków wiosennych. 40 proc. z nich jest jednak bardziej zainteresowanych ubezpieczeniem od gradu - dodaje Maciej Piskorski.
BGŻ BNP Paribas wraz z Concordią przygotował korzystne warunki dla klientów którzy już współpracują z Bankiem lub Concordia Polska w zakresie innych produktów ubezpieczeniowych. Dla tej grupy koszt zakupu ubezpieczenia upraw może być znacząco niższy.
Rolnicy, którzy otrzymują płatności obszarowe mają obowiązek ubezpieczyć co najmniej połowę posiadanych upraw.
Oferta ubezpieczeń upraw dostępna jest w blisko 600 oddziałach BGŻ BNP Paribas, gdzie klient może podpisać umowę ubezpieczenia szybko i wygodnie - przy okazji wizyty w banku. W ten sposób rolnik otrzymuje kompleksową obsługę związaną z prowadzonym gospodarstwem rolnym w jednym miejscu.
dostarczył infoWire.pl
