12 października mazowiecki Urząd Marszałkowski zorganizował dla gmin i przedstawicieli organizacji społecznych kolejne (drugie) spotkanie informacyjne w sprawie aktualizacji mazowieckiego Programu Ochrony Powietrza.
Po przedstawieniu przez dyrektora Departamentu Gospodarki Odpadami, Emisji i Pozwoleń Zintegrowanych, Marcina Podgórskiego, głównych założeń programu, głos zabrali zaproszeni przedstawiciele strony społecznej. Reprezentanci gmin wskazywali narzucanie przez projekt POP niemożliwych do wykonania dla samorządów, głównie ze względów finansowych, zadań takich jak obowiązkowa wymiana znaczącej ilości kotłów pozaklasowych, zwiększanie powierzchni terenów zielonych czy obowiązek zatrudniania kolejnych lub dokładanie obowiązków osobom zatrudnionym w punktach obsługujących Program Czyste Powietrze, przeprowadzanie licznych kontroli, wprowadzenie systemu SYSLOP.
- Wciąż niepokoi nas brak rozdzielenia stałych paliw kopalnych od odnawialnych biopaliw stałych. Należy je rozgraniczać i nie podawać jako przyczyny zakazywania czy też ograniczania używania niskoemisyjnych urządzeń grzewczych na biomasę zgodnych z Ekoprojektem. Drewno jest lokalnym, łatwo dostępnym źródłem ciepła. Także fałszywe doniesienia na temat zasobów Lasów Państwowych są dla nas niepokojące. Ich stan jest podany do publicznej wiadomości. W przedstawionych danych nie ma nic, co powinno wzbudzać obawę przed tym, że drewno jest trudnodostępne – mówi Wojciech Perek, przedstawiciel grupy Drewno Pozytywna Energia, który wziął udział w obradach.
Przedstawiciele organizacji ekologicznych, kominiarze oraz przedstawiciele organizacji zawodowych związanych z urządzeniami do pozyskiwania ciepła z biomasy drzewnej zwracali uwagę, że mimo uchylenia przez Wojewódzki Sąd Administracyjny poprzedniego Programu Ochrony Powietrza w zakresie, w jakim wprowadzał on ograniczenia eksploatacji kominków na drewno, nowy projekt wprowadza identyczne zakazy i ograniczenia. Co więcej, te zakazy i ograniczenia dotyczą obecnie wyłącznie nowoczesnych i niskoemisyjnych kominków spełniających wymogi Ekoprojektu. Wskazano również, że używanie drewna do celów grzewczych jest korzystne ze względów klimatycznych, społecznych i ekonomicznych, gdyż drewno jest tanim, łatwo dostępnym i lokalnym odnawialnym, o minimalnym śladzie węglowym źródłem energii w przeciwieństwie do gazu, który jest paliwem kopalnym.
- Ograniczanie używania taniej i odnawialnej biomasy w urządzeniach spełniających normy Ekoprojektu łamie zasadę i przepisy zrównoważonego rozwoju, według których nie można prowadzić jednych działań ekologicznych (ochrona powietrza) przeciwdziałając jednocześnie innym celom zrównoważonego rozwoju (np. ochrona klimatu, walka z ubóstwem). Bez określenia dokładnego wpływu na środowisko zakazywanych kominków ekoprojektowych, działania te mogą zaowocować nie tylko złamaniem Ustawy o OZE, ale też Konstytucji RP i Prawa Ochrony Środowiska, co już raz w stosunku do mazowieckiego POP stwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Dyrektor Podgórski uporczywie twierdził, że POP dotyczy wyłącznie ochrony powietrza i można pominąć inne cele zrównoważonego rozwoju, co w świetle powyższego jest bardzo wątpliwe – dodaje Krzysztof Woźniak, Polskie Forum Klimatyczne, ekspert grupy Drewno Pozytywna Energia
Reprezentanci Alarmów Smogowych zarzucili POP nieodpowiednie i niewystarczające środki dla osiągnięcia celu, jakim jest poprawa jakości powietrza.