Stary wywolywacz szukam nazwy
2012-08-07 22:38:28 - nenik
byc moze byl uniwersalny. Byl dostepny w latach 90-tych. Polski lub czeski.
Koncentrat w butelce byl bardzo trwaly, trzeba bylo solidnie rozcienczyc do
uzycia. Pewnie juz nie produkowany.
Ktos pamieta nazwe?
Ewentualnie cos innego co bym mogl zbeltac samodzielnie z odczynnikow do postaci
koncentratu a pozniej pobrac 10 czy 100ml dopelnic do 1L. Byle w koncentracie
bylo trwale. Chodzi o wywolanie filmu graficznego, ktory da sie wywolac
praktycznie w byle czym, wiec wymagania odnosnie jakosci wywolywacza sa malo
istotne. Najbardziej mi zalezy na trwalosci koncentratu.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: Stary wywolywacz szukam nazwy
2012-08-07 23:51:11 - Dariusz K. Ładziak
> Jak w temacie. Ciemna szklana butelka 200-250 ml, nie istotne neg. czy poz.
> byc moze byl uniwersalny. Byl dostepny w latach 90-tych. Polski lub czeski.
> Koncentrat w butelce byl bardzo trwaly, trzeba bylo solidnie rozcienczyc do
> uzycia. Pewnie juz nie produkowany.
> Ktos pamieta nazwe?
Rodinal aka R-09?
--
Darek
Re: Stary wywolywacz szukam nazwy
2012-08-08 00:54:24 - nenik
>
Wlasnie nie pamietam. Googlalem troche i z opisu mi podchodzi W41, tylko nie
wiem czy kiedys on byl w butelkach szklanych.
To byl najtanszy wywolywacz.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: Stary wywolywacz szukam nazwy
2012-08-08 11:32:40 - Hals
> nie
> wiem czy kiedys on byl w butelkach szklanych.
> To byl najtanszy wywolywacz.
W-41 uniwersalny był w butelkach szklanych 0,25. Nawet mam taki :-)
Do negatywów - był W-47 (biała etykieta)
Pozdr. Hals.