The Chronicles of Riddick

Gabriel Zastawnik Data ostatniej zmiany: 2011-09-13 21:14:15

The Chronicles of Riddick

2011-09-10 17:13:02 - Gabriel Zastawnik

[Uwaga - możliwe delikatne, baaardzo delikatne spoilery, chociaż starałem się
nie odnosić do konkretnych wydarzeń]

Raz na jakis czas udaje mi się odgrzebać jakiegoś starocia, który narobił w
czasie kiedy się pojawił sporo szumu, ale mnie jakoś ominął.
Poprzednio było tak z Darksiders, teraz przyszedł czas na Kroniki Riddicka,
czyli wydanie, zawierające tak naprawdę dwie osobne gry - jedną z 2004, drugą z
2009. Wersja z 2004 została zremasterowana, jak to się dzis modnie nazywa. A na
ekranie wyboru mamy po prostu mozliwosci zagrania w dowolną z nich. Chociaz
warto zacząć od częsci pierwszej, a dopiero później ukończyć część drugą.
Wydarzenia przedstawione w obu grach są bowiem ułożone chronologicznie, ale tak
naprawdę obie gry mają całkowicie różne fabuły i łączy je zaledwie kilka
elementów wspólnych.

Anyway - kto nie grał, to KUPIC i GRAĆ! To jedyny werdykt.

Bezdyskusyjnie jest (są) to nieslychanie grywalna i miodna gra.

Ja nie jestem fanem strzelanek/skradanek/ogolnie FPS, ale tutaj podobnie jak w
Bioshock ogromną rolę odgrywa: opowiadana historia i klimat. Te elementy są
doskonale zaprojektowane i zrealizowane. Zresztą jeśli chodzi o techniczne
aspekty - to wszystko chodzi płynnie, grafika jest świetna, a dźwięk.. no to
trzeba po prostu uslyszec:) Jednym słowem - technicznie zrobione doskonale.

W zasadzie obie gry nie mają praktycznie żadnych wad. Do czego można probować
się przyczepić? Hmm.. może do pewnej powtarzalności, ale ponieważ wszystkie
elementy są doskonale wyważone, nie razi to w żaden sposób. No i w czasie gry
jest kilka trzęsień ziemi, ktore zostaną w pamięci pewnie do konca życia.

Jeszcze raz - KUPOWAC i GRAC kto do tej pory nie mial okazji, albo tak jak ja -
nawet nie zamierzał zerknąć na tę grę.


--
Gabriel Zastawnik
www.sigsoft.pl
www.monitoringkomputera.pl




Re: The Chronicles of Riddick

2011-09-10 17:56:12 - M.G.

On Sat, 10 Sep 2011 17:13:02 +0200, Gabriel Zastawnik wrote:

[...]

> Jeszcze raz - KUPOWAC i GRAC kto do tej pory nie mial okazji, albo tak jak ja -
> nawet nie zamierzał zerknąć na tę grę.

No ale Riddick to w ogóle doskonała postać, także w filmach. Jeden z moich
ulubionych protagonistów w czymkolwiek.


--
M.G.



Re: The Chronicles of Riddick

2011-09-10 18:27:26 - mrmisio

M.G. pisze:
> On Sat, 10 Sep 2011 17:13:02 +0200, Gabriel Zastawnik wrote:
>
> [...]
>
>> Jeszcze raz - KUPOWAC i GRAC kto do tej pory nie mial okazji, albo tak jak ja -
>> nawet nie zamierzał zerknąć na tę grę.
>
> No ale Riddick to w ogóle doskonała postać, także w filmach. Jeden z moich
> ulubionych protagonistów w czymkolwiek.
>
>
To taki Conan Barbarzynca, tylko w przyszlosci :)




Re: The Chronicles of Riddick

2011-09-10 20:52:59 - M.G.

On Sat, 10 Sep 2011 18:27:26 +0200, mrmisio wrote:

> M.G. pisze:
>> On Sat, 10 Sep 2011 17:13:02 +0200, Gabriel Zastawnik wrote:
>>
>> [...]
>>
>>> Jeszcze raz - KUPOWAC i GRAC kto do tej pory nie mial okazji, albo tak jak ja -
>>> nawet nie zamierzał zerknąć na tę grę.
>>
>> No ale Riddick to w ogóle doskonała postać, także w filmach. Jeden z moich
>> ulubionych protagonistów w czymkolwiek.
>>
>>
> To taki Conan Barbarzynca, tylko w przyszlosci :)

No ja Cię bardzo proszę.

--
M.G.



Re: The Chronicles of Riddick

2011-09-10 21:19:34 - mrmisio

M.G. pisze:
> On Sat, 10 Sep 2011 18:27:26 +0200, mrmisio wrote:
>
>> M.G. pisze:
>>> On Sat, 10 Sep 2011 17:13:02 +0200, Gabriel Zastawnik wrote:
>>>
>>> [...]
>>>
>>>> Jeszcze raz - KUPOWAC i GRAC kto do tej pory nie mial okazji, albo tak jak ja -
>>>> nawet nie zamierzał zerknąć na tę grę.
>>> No ale Riddick to w ogóle doskonała postać, także w filmach. Jeden z moich
>>> ulubionych protagonistów w czymkolwiek.
>>>
>>>
>> To taki Conan Barbarzynca, tylko w przyszlosci :)
>
> No ja Cię bardzo proszę.
>
Ale o co?



Re: The Chronicles of Riddick

2011-09-11 04:07:29 - M.G.

On Sat, 10 Sep 2011 21:19:34 +0200, mrmisio wrote:

[...]

>>> To taki Conan Barbarzynca, tylko w przyszlosci :)
>>
>> No ja Cię bardzo proszę.
>>
> Ale o co?

Conan ain't cool.


--
M.G.



Re: The Chronicles of Riddick

2011-09-12 17:59:04 - Jakub Jędrzejak

Prisoner M.G. screamed during tortures:
>
>>>> To taki Conan Barbarzynca, tylko w przyszlosci :)
>>>
>>> No ja Cię bardzo proszę.
>>>
>> Ale o co?
>
>Conan ain't cool.

Ty sam ain't.
--
netzach
'Cold is God's way of telling us to burn more catholics!'
Black Adder, series 2, episode 5 Beer
netzach(at)wp.pl



Re: The Chronicles of Riddick

2011-09-12 18:25:55 - M.G.

On Mon, 12 Sep 2011 17:59:04 +0200, Jakub Jędrzejak wrote:

> Prisoner M.G. screamed during tortures:
>>
>>>>> To taki Conan Barbarzynca, tylko w przyszlosci :)
>>>>
>>>> No ja Cię bardzo proszę.
>>>>
>>> Ale o co?
>>
>>Conan ain't cool.
>
> Ty sam ain't.

Ja też ale Conan to w ogóle.


--
M.G.



Re: The Chronicles of Riddick

2011-09-10 22:01:08 - gacek

On 2011-09-10 18:27, mrmisio wrote:
> M.G. pisze:
>> On Sat, 10 Sep 2011 17:13:02 +0200, Gabriel Zastawnik wrote:
>>
>> [...]
>>
>>> Jeszcze raz - KUPOWAC i GRAC kto do tej pory nie mial okazji, albo
>>> tak jak ja - nawet nie zamierzał zerknąć na tę grę.
>>
>> No ale Riddick to w ogóle doskonała postać, także w filmach. Jeden z
>> moich
>> ulubionych protagonistów w czymkolwiek.
>>
>>
> To taki Conan Barbarzynca, tylko w przyszlosci :)
>

jest z cymerii!!! gdzie jest mój milion?

kogoś jeszcze wtedy oszukali? ;)


gacek



Re: The Chronicles of Riddick

2011-09-10 21:06:37 - Mateusz Ludwin

Rzecze M.G.:

> No ale Riddick to w ogóle doskonała postać, także w filmach. Jeden z moich
> ulubionych protagonistów w czymkolwiek.

Mowa o tym tępym łysolu z szypkich i ściekłych?
--
I watched a snail crawl along the edge of a straight razor. That's my dream.
That's my nightmare. Crawling, slithering, along the edge of a straight...
razor... and surviving.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com



Re: The Chronicles of Riddick

2011-09-10 21:48:37 - Gabriel Zastawnik


Użytkownik Mateusz Ludwin napisał w wiadomości
news:j4gjgt.3bo.1@teren.hamstera.pl...
> Mowa o tym tępym łysolu z szypkich i ściekłych?

Nie. Łączy ich postac aktora. Ale Riddick to glowny bohater Pitch Black.
Niesamowity, klimatyczny film.



--
Gabriel Zastawnik
www.sigsoft.pl
www.monitoringkomputera.pl




Re: The Chronicles of Riddick

2011-09-10 21:47:46 - Gabriel Zastawnik


Użytkownik M.G. napisał w wiadomości
news:1b1tgl48fhz4z$.1etm5vdiqcy4u$.dlg@40tude.net...
> No ale Riddick to w ogóle doskonała postać, także w filmach. Jeden z moich
> ulubionych protagonistów w czymkolwiek.

W tym momencie nie wiem, czy ironizujesz, czy serio piszesz.
Jesli chodzi o Pitch Black, to jest to film ktory uwielbiam. Natomiast pozostale
filmy z Vin Diselem to.. hmm.. no moge obejrzec, ale musze miec specjalny
nastroj:)

Anyway - na gre nie mozna patrzec przez pryzmat aktorstwa Disela, tylko po
prostu trzeba ją traktować jako perelke wsrod gier:) Postac glownego bohatera
nie ma zadnego znaczenia, bo nawet gdyby nie bylo filmow o Riddicku, to by sie
sama idealnie wybronila.

Ja wam nie polecam filmu, tylko gre:) A ta jest wysmienita!


--
Gabriel Zastawnik
www.sigsoft.pl
www.monitoringkomputera.pl




Re: The Chronicles of Riddick

2011-09-10 21:56:41 - gacek

On 2011-09-10 21:47, Gabriel Zastawnik wrote:
>
> Użytkownik M.G. napisał w wiadomości
> news:1b1tgl48fhz4z$.1etm5vdiqcy4u$.dlg@40tude.net...
>> No ale Riddick to w ogóle doskonała postać, także w filmach. Jeden z
>> moich
>> ulubionych protagonistów w czymkolwiek.
>
> W tym momencie nie wiem, czy ironizujesz, czy serio piszesz.
> Jesli chodzi o Pitch Black, to jest to film ktory uwielbiam. Natomiast
> pozostale filmy z Vin Diselem to.. hmm.. no moge obejrzec, ale musze
> miec specjalny nastroj:)

sprawdź definicję

gacek



Re: The Chronicles of Riddick

2011-09-10 22:58:06 - mrmisio

Gabriel Zastawnik pisze:
>
> Użytkownik M.G. napisał w wiadomości
> news:1b1tgl48fhz4z$.1etm5vdiqcy4u$.dlg@40tude.net...
>> No ale Riddick to w ogóle doskonała postać, także w filmach. Jeden z
>> moich
>> ulubionych protagonistów w czymkolwiek.
>
> W tym momencie nie wiem, czy ironizujesz, czy serio piszesz.
> Jesli chodzi o Pitch Black, to jest to film ktory uwielbiam. Natomiast
> pozostale filmy z Vin Diselem to.. hmm.. no moge obejrzec, ale musze
> miec specjalny nastroj:)

No nie mów, ten drugi odcinek jest calkiem sympatyczny :)

Animowanka miedzy nimi także :D

>
> Anyway - na gre nie mozna patrzec przez pryzmat aktorstwa Disela, tylko
> po prostu trzeba ją traktować jako perelke wsrod gier:) Postac glownego
> bohatera nie ma zadnego znaczenia, bo nawet gdyby nie bylo filmow o
> Riddicku, to by sie sama idealnie wybronila.
>
> Ja wam nie polecam filmu, tylko gre:) A ta jest wysmienita!

Film i gra (filmy i gry) stworzyły z niczego pewne uniwersum, jak
star wars star trek itp. Oczywiście na mniejsza skalę. Kawal dobrej
roboty i spójna wizja. NAjlepiej grać i oglądać. Robi się klimat.



Re: The Chronicles of Riddick

2011-09-10 23:57:55 - Gabriel Zastawnik


Użytkownik mrmisio napisał w wiadomości
news:j4gj0u$hs$1@inews.gazeta.pl...
> No nie mów, ten drugi odcinek jest calkiem sympatyczny :)

Pitch Black byl niskobudzetowym filmem, ktory zrobil na mnie niesamowite
wrazenie.
Druga czesc to juz komercyjne wykorzystanie filmu, ktory zrobil sie nieslychanie
popularny.
Nie mowie ze zly... po prostu to juz nie byl Pitch Black:)

> Animowanka miedzy nimi także :D

? A mozesz rozwinac temat? Bo nie znam:)

> Film i gra (filmy i gry) stworzyły z niczego pewne uniwersum, jak star
> wars star trek itp. Oczywiście na mniejsza skalę. Kawal dobrej roboty i
> spójna wizja. NAjlepiej grać i oglądać. Robi się klimat.

I tu sie zgadzam w 100% :)



--
Gabriel Zastawnik
www.sigsoft.pl
www.monitoringkomputera.pl




Re: The Chronicles of Riddick

2011-09-11 00:45:37 - venioo

W dniu 2011-09-10 23:57, Gabriel Zastawnik pisze:
>
> Użytkownik mrmisio napisał w wiadomości
> news:j4gj0u$hs$1@inews.gazeta.pl...
>> No nie mów, ten drugi odcinek jest calkiem sympatyczny :)
>
> Pitch Black byl niskobudzetowym filmem, ktory zrobil na mnie niesamowite
> wrazenie.
> Druga czesc to juz komercyjne wykorzystanie filmu, ktory zrobil sie
> nieslychanie popularny.
> Nie mowie ze zly... po prostu to juz nie byl Pitch Black:)
>

O ile czarna picza zapierala dech w piersiach i po obejrzeniu az
mialem wypieki na twarzy, to kolejna czesc byla _tylko_ niezła :)

>> Animowanka miedzy nimi także :D
>
> ? A mozesz rozwinac temat? Bo nie znam:)
>

Tez chetnie sie dowiem, bo przegapilem.

>> Film i gra (filmy i gry) stworzyły z niczego pewne uniwersum, jak
>> star wars star trek itp. Oczywiście na mniejsza skalę. Kawal
>> dobrej roboty i spójna wizja. NAjlepiej grać i oglądać. Robi się klimat.
>
> I tu sie zgadzam w 100% :)
>
>

Ja rowniez.
Ucieczka z Butcher Bay byla wysmienita juz przed remasteringiem. Miala
klimat. Obejrzenie filmu sie przydalo, bo wprowadzalo w klimat Atak na
Atene bede musial zakupic, ale najpierw przejde to co mam w kolejce. :)


--
venioo
GG:198909



Re: The Chronicles of Riddick

2011-09-11 04:08:09 - M.G.

On Sun, 11 Sep 2011 00:45:37 +0200, venioo wrote:

> W dniu 2011-09-10 23:57, Gabriel Zastawnik pisze:
>>
>> Użytkownik mrmisio napisał w wiadomości
>> news:j4gj0u$hs$1@inews.gazeta.pl...
>>> No nie mów, ten drugi odcinek jest calkiem sympatyczny :)
>>
>> Pitch Black byl niskobudzetowym filmem, ktory zrobil na mnie niesamowite
>> wrazenie.
>> Druga czesc to juz komercyjne wykorzystanie filmu, ktory zrobil sie
>> nieslychanie popularny.
>> Nie mowie ze zly... po prostu to juz nie byl Pitch Black:)
>>
>
> O ile czarna picza zapierala dech w piersiach i po obejrzeniu az
> mialem wypieki na twarzy, to kolejna czesc byla _tylko_ niezła :)


Dark Fury jeszcze obejrzyj.


--
M.G.



Re: The Chronicles of Riddick

2011-09-11 20:06:18 - mrmisio

Gabriel Zastawnik pisze:
>
> Użytkownik mrmisio napisał w wiadomości
> news:j4gj0u$hs$1@inews.gazeta.pl...
>> No nie mów, ten drugi odcinek jest calkiem sympatyczny :)
>
> Pitch Black byl niskobudzetowym filmem, ktory zrobil na mnie niesamowite
> wrazenie.
> Druga czesc to juz komercyjne wykorzystanie filmu, ktory zrobil sie
> nieslychanie popularny.
> Nie mowie ze zly... po prostu to juz nie byl Pitch Black:)
>
>> Animowanka miedzy nimi także :D
>
> ? A mozesz rozwinac temat? Bo nie znam:)

www.youtube.com/watch?v=0KhiAM7U9JM




Re: The Chronicles of Riddick

2011-09-11 04:01:30 - M.G.

On Sat, 10 Sep 2011 21:47:46 +0200, Gabriel Zastawnik wrote:

> Użytkownik M.G. napisał w wiadomości
> news:1b1tgl48fhz4z$.1etm5vdiqcy4u$.dlg@40tude.net...
>> No ale Riddick to w ogóle doskonała postać, także w filmach. Jeden z moich
>> ulubionych protagonistów w czymkolwiek.
>
> W tym momencie nie wiem, czy ironizujesz, czy serio piszesz.
> Jesli chodzi o Pitch Black, to jest to film ktory uwielbiam. Natomiast pozostale
> filmy z Vin Diselem to.. hmm.. no moge obejrzec, ale musze miec specjalny
> nastroj:)

Mówię serio i mówię o Riddicku, a nie o Dieslu. Diesel to ten gość, w
którego Riddcik czasem wciela się by zarobić trochę kasy jako aktor.

[...]

--
M.G.



Re: The Chronicles of Riddick

2011-09-11 09:13:25 - Gabriel Zastawnik


Użytkownik M.G. napisał w wiadomości
news:udp3qfr7eevv.gai4cmyeq339$.dlg@40tude.net...
> Mówię serio i mówię o Riddicku, a nie o Dieslu. Diesel to ten gość, w
> którego Riddcik czasem wciela się by zarobić trochę kasy jako aktor.

:)

A nie wiesz gdzie mozna kupic to Dark Fury?
Bo jakos wygooglac nie moge.. Chodzi mi o wersje PL.
Na empiku znalazlem ze byla w roku 2004, no ale się zbyła.
Na allegro tylko na kasecie VHS jest.


--
Gabriel Zastawnik
www.sigsoft.pl
www.monitoringkomputera.pl





Re: The Chronicles of Riddick

2011-09-11 10:57:57 - M.G.

On Sun, 11 Sep 2011 09:13:25 +0200, Gabriel Zastawnik wrote:

> Użytkownik M.G. napisał w wiadomości
> news:udp3qfr7eevv.gai4cmyeq339$.dlg@40tude.net...
>> Mówię serio i mówię o Riddicku, a nie o Dieslu. Diesel to ten gość, w
>> którego Riddcik czasem wciela się by zarobić trochę kasy jako aktor.
>
> :)
>
> A nie wiesz gdzie mozna kupic to Dark Fury?
> Bo jakos wygooglac nie moge.. Chodzi mi o wersje PL.
> Na empiku znalazlem ze byla w roku 2004, no ale się zbyła.
> Na allegro tylko na kasecie VHS jest.

Po polsku to nie :-)

--
M.G.



Re: The Chronicles of Riddick

2011-09-11 11:44:46 - Gabriel Zastawnik


Użytkownik M.G. napisał w wiadomości
news:1bn748yh0u8wa.93ac1ncwhuc0.dlg@40tude.net...
> Po polsku to nie :-)

Znaczy nie o polski dubbing mi chodzilo:)
Tylko zeby w wydaniu, ktore kupie w napisach bylo PL.

I tez nie chodzi o to, ze nie kumam po ENG, tylko jak cos kupuje, to musi byc
full wypas:P
A poniewaz to wydanie PL z 2004 roku to jak jakis biały kruk jest, to od razu mi
sie oczka zaswiecily:D Wersji, gdzie jest ENG sciezka jezykowa i pelno w
napisach jakichs egzotycznych, to mnie akurat po kolekcjonersku mowiac nie
jara :P

--
Gabriel Zastawnik
www.sigsoft.pl
www.monitoringkomputera.pl




Re: The Chronicles of Riddick

2011-09-13 21:14:15 - eFTe

Użytkownik M.G. napisał w wiadomości
news:1b1tgl48fhz4z$.1etm5vdiqcy4u$.dlg@40tude.net...

> No ale Riddick to w ogóle doskonała postać, także w filmach. Jeden z
> moich
> ulubionych protagonistów w czymkolwiek.

Wiec twoja opinia co do gry nie ma znaczenia, jesteś nieobiektywny :)
Ja natomiast filmy uważam za dosyć żenujące, szczególnie nie trawię
aktora diesla czy innego U95... Tandeta i badziewie... Natomaist gry z
tej samej postaci, przy użyciu tego samego aktora, przy wykorzystaniu
tego samego świata i chyba niekoniecznie lepszych fabuł są...
genialne. Klimat wbija w fotel i daje się kroić nożem. Twarde gadki
są super, budują atmosferę, są też dowcipne (ale nie wywołują
zażenowania jak w filmach). Geniusz twórców gry? Może kwestia medium -
od gier mniej wymagamy bo nadrabiają immersją niemożliwą gdzie
indziej. W końcu w TV widzieliśmy sto armagedonów a w prawdziwym
świecie czujemy się nieswojo zdając maturę, czy będąc gonieni przez
nędznych 2-3 osiłków. Chyba jednak grom łątwiej tworzyć emocje bliższe
życiu. Niemniej: komputerowe kroniki ridika wymiatają i trza weń
zagrać! Howgh!

pzdr
eFTe




Tylko na WirtualneMedia.pl

Zaloguj się

Logowanie

Nie masz konta?                Zarejestruj się!

Nie pamiętasz hasła?       Odzyskaj hasło!

Galeria

PR NEWS