SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Bartek Brzoskowski o facebookowym kryzysie Żytniej: do komunikacji marek alkoholowych trzeba większej rozwagi i własnych zdjęć

Komunikacja marek alkoholowych to bardzo „niestabilny teren”. Dlatego dziwi mnie, że po pierwsze - nie sprawdzono tego zdjęcia nieco głębiej, po drugie - zdecydowano się na pobranie zdjęcia z sieci. Warto zastanowić się nad przygotowaniem własnych materiałów, przede wszystkim dlatego że to zupełnie inna jakość działań, a po drugie w takim przypadku każdy wie, co i kto znajduje się na zdjęciach - kryzys wizerunkowy wódki Żytnia po publikacji żartobliwego mema ze zdjęciem ofiary stanu wojennego analizuje Bartek Brzoskowski z agencji Fenomem.

Dołącz do dyskusji: Bartek Brzoskowski o facebookowym kryzysie Żytniej: do komunikacji marek alkoholowych trzeba większej rozwagi i własnych zdjęć

16 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
crs
Komentarze też chyba pisane na zamówienie - kompletnie nie dotyczą sedna sprawy, tylko skupiają się na jego oczernianiu autora wypowiedzi. Kogoś chyba coś boli, jakieś byłe szefowe się pojawiają, jakieś kwaśne tematy ktoś próbuje sprzedawać. Każdy ma prawo wypowiedzieć się oczywiście - zarówno autor, jak i komentatorzy, ale jakoś podjeżdżają one cebulką :)))
0 0
odpowiedź
User
uwe
Komentarze też chyba pisane na zamówienie - kompletnie nie dotyczą sedna sprawy, tylko skupiają się na jego oczernianiu autora wypowiedzi.

NIE NA OCZERNIANIU AUTORA, ALE JEGO GŁUPOTY.

Kogoś chyba coś boli, jakieś byłe szefowe się pojawiają, jakieś kwaśne tematy ktoś próbuje sprzedawać. Każdy ma prawo wypowiedzieć się oczywiście - zarówno autor, jak i komentatorzy, ale jakoś podjeżdżają one cebulką ))


A MOZE BARTKU SIĘ PO PROSTU PRZYZNASZ, ŻE NIC NIE WIESZ I SPRZEDAJESZ KIT!
0 0
odpowiedź
User
faddd
Brzoskowski tylko utwierdza mnie w przekonaniu że w Polsce w reklamie pracują idioci o mózgach jak orzeszki
0 0
odpowiedź