Spore spadki wyświetleń i subskrypcji Kanału Sportowego. Ekspert ostrzega przed „spiralą śmierci”

Kanał Sportowy ma coraz mniej wyświetleń materiałów - wynika z danych opublikowanych przez Marcina Szczupaka z PSMM. - Tworzy się bardzo niebezpieczny trend, łatwo wpaść w „spiralę śmierci”, której obawiają się wszyscy twórcy na YouTube - ostrzega Jacek Gadzinowski, ekspert od marketingu, komunikacji i e-commerce.

Dołącz do dyskusji: Spore spadki wyświetleń i subskrypcji Kanału Sportowego. Ekspert ostrzega przed „spiralą śmierci”

40 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2024-01-29 14:17

mati

Ci panowie nic nie robią a pierdza w stołki. Zero pomysłu na siebie i dymienie o niczym. Popka niech sobie wezmą na prowadzącego tez sam poziom intelektualny.

Panie Borek - Kto to jest Stanowski? No kto to jest :P

6 1

odpowiedź

2024-01-29 14:26

Mirek

To już nie to co kiedyś...kiedyś mozna było sobie otworzyć perłę, włączyć kanał sportowy i była jazda na maxa, a teraz?

7 2

odpowiedź

2024-01-29 15:12

Arek1

Problem polega na tym, że na starcie KS miał w składzie gościa od plotek, pomówień, insynuacji, brzydkich zaczepek, i tym podobnych tabloidowych chwytów.
Dziś go nie ma i KS musi PRZESTAĆ myśleć tabloidowo. Nie da się być dyskontem i delikatesami jednocześnie.
Stanosky odszedł robić dyskont, bo na delikatesy, w dłuższej perspektywie, był za krótki.

A jak skończyły w Polsce sieci Delikatsów? Gdzie są Bomi, Piotr i Paweł i Alma? To samo jest na Youtube. Pieniądze robią "dyskonty".

10 1

odpowiedź