Onet zachęca internautów do wyłączenia adblocka, pokazując tylko początek strony głównej
Portal Onet.pl na swojej stronie głównej wprowadził nowe rozwiązane dla użytkowników adblocków: wyświetla im jedynie górną część strony. Podobna opcja działa też przy materiałach wideo na VoD.pl. - Liczba whitelistujących Onet.pl i VoD.pl pozytywnie nas zaskakuje i wynosi kilkadziesiąt procent. Będziemy kontynuować testy w kolejnych serwisach Grupy Onet-RASP - zapowiada w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Paweł Jurek, dyrektor zarządzający segmentem Onet.
Dołącz do dyskusji: Onet zachęca internautów do wyłączenia adblocka, pokazując tylko początek strony głównej
Jeżeli serwis jest debilny na tyle, aby sądzić, że modelem biznesowym jest utrzymywanie się z reklam, to niech ginie, razem ze swoimi dziennikarzami dostającymi 5 zł od źle napisanego newsa. Od dawna wiadomo, że trzeba czegoś więcej, aby monetyzować ruch. Stąd wszelkiego rodzaju paywalle i to one mają sens. Tylko kto normalny zapłaciłby za możliwość czytania Onetu? Stawiam na masochistów i dzieci poniżej dziewiątego roku życia. Ja sam dodałem Onet do blokowanych w pliku hosts i nawet jeśli jakiś odsyłacz chce mnie tam przekierować, to wywala błąd 404. Tyle byłem w stanie zrobić, żeby tego ścierwa NIE oglądać. Reakcji w drugą stronę nie przewiduję.
Gdyby było tak jak piszesz nie byłoby prawa które ogranicza liczbę reklam w mediach typu radio i telewizja.
Czas najwyższy wprowadzić podobne regulacje w internecie i określić ramy reklamy, bo to co się teraz dzieje to wolna amerykanka.
Dziennikarze? Czy Ty w ogóle wiesz kto to jest dziennikarz i czym się zajmuje? Wiesz kogo zatrudnia się w redakcjach działów online? Stażyści, co ledwo piszą po polski. Ludzie bez wiedzy ogólnej, nie aspirujący do bycia dziennikarzami. Kasa marna, oczekiwania duże (bardzo duża liczba artykułów o niskiej wartości merytorycznej).
Gdyby na Onecie były wartościowe treści, to bym nie blokował. Do tego gdyby nie było wszędzie tego badziewnego video, banerków, które przesłaniają tekst, to bym nie uruchamiał adblocka.
Onet jest nastawiony na odbiorców pudelkowych, zainteresowanych celebryckością w naszym polskim wydaniu, nie szukających ciekawego kontentu. Mnie nie tracą w sumie, bo wpadam, czytam kilka wiadomości i idę dalej. Nie mam zamiaru oglądać Dody, Szulim czy Siwiec, które wnoszą do mojego życia jedynie poczucie żenady.