Publikacja „W Sieci” o Annie Grodzkiej dzieli dziennikarzy. „Seksualność jest sprawą prywatną”
W bieżącym wydaniu tygodnika „W Sieci” (Fratria) znalazł się promowany na okładce artykuł Andrzeja Potockiego o życiu prywatnym transseksualnej posłanki Annie Grodzkiej. Materiał w różny sposób oceniają dziennikarze i menedżerowie mediów. - Być może wytoczę proces tygodnikowi - zastanawia się Grodzka.
Dołącz do dyskusji: Publikacja „W Sieci” o Annie Grodzkiej dzieli dziennikarzy. „Seksualność jest sprawą prywatną”
Kamera towarzyszy Annie Grodzkiej, transseksualistce i prezesce fundacji Transfuzja, w jednym z najważniejszych momentów jej życia - prawnej zmianie płci.
Anna Grodzka urodziła się w ciele mężczyzny i przez kilkadziesiąt lat próbowała tak żyć. Mężczyzna, którym była do 2009 roku, ożenił się, został ojcem. Nie potrafił jednak w pełni cieszyć się życiem. Jako dojrzały mężczyzna, ojciec dorosłego syna, postanowił rozpocząć długotrwały proces zmiany płci. Ekipa towarzyszy Annie w ważnych momentach jej drogi ku kobiecości - na sali sądowej, w klinice w Bangkoku, gdzie przechodzi operację, ale też w zwykłych, codziennych chwilach: gdy rozmawia z synem, robi zakupy, odwiedza fryzjera, pracuje w fundacji. Anna jest otoczona ludźmi, którzy pomagają jej przejść przez trudny proces zmiany.
Prywatna sprawa.