SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Liroy parodiujący doradców politycznych to akcja Instytutu Spraw Obywatelskich (wideo)

Trwająca od tygodnia kampania, w której raper Liroy jako Dick Dobrowolski parodiuje specjalistów od marketingu politycznego, została zorganizowana przez Instytut Spraw Obywatelskich w celu promowania aktywnej postawy obywatelskiej - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl.

Liroy jako spin doctor Dick Dobrowolski od tygodnia przekonuje polskich polityków, żeby skorzystali z jego pomocy przy kreowaniu wizerunku na potrzeby kampanii wyborczej. W trzech filmikach opublikowanych na YouTube radzi m.in., jak przemawiać, żeby manipulować odbiorcami, jak atakować oponentów politycznych, żeby zdobyć zainteresowanie mediów oraz że program wyborczy jest zupełnie nieważny. Mówi przy tym z zabawnym angielskim akcentem i wtrętami, popełniając błędy językowe.

Jednocześnie uruchomiono serwis dickdobrowolski.com oraz profile bohatera na Facebooku, Google+ i Twitterze. Dobrowolski najaktywniejszy jest na tym ostatnim portalu, polemizując z politykami i publicystami.

Jak dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl, cała kampania została zorganizowana z inicjatywy Instytutu Spraw Obywatelskich. Celem działań jest przekorne promowanie aktywnej postawy obywatelskiej: zaangażowania w życie publiczne, świadomości swoich praw i obowiązków, a także merytorycznego, a nie emocjonalnego oceniania polityków i osób sprawujących funkcje publiczne.

Na początku przyszłego tygodnia zostanie opublikowany ostatni spot, prezentujący przesłanie kampanii.

Za przygotowanie i realizację akcji odpowiada agencja Publicon.

Dołącz do dyskusji: Liroy parodiujący doradców politycznych to akcja Instytutu Spraw Obywatelskich (wideo)

16 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Marian Dróżdż
Smutna porażka.
0 0
odpowiedź
User
s3quel
Super kampania! Mocno prześmiewcza i zadziorna, a zatrudnienie to tego Liroya, który też do najświętszych nie należy, to odważny ruch i w moich oczach oznaka zdrowego dystansu, którego w polskich mediach już dawno nie uświadczysz.
0 0
odpowiedź
User
Obywatel
Przykre, słabe wyszedł taki po prostu "Polski Spin" - miało wyjść zabawnie a wyszło ... blado i wiotko!
0 0
odpowiedź