Poprawić ustawę o podpisie elektronicznym
Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji sformułowała opinię ustawie o podpisie elektronicznym, gdzie postuluje dokonanie szeregu zmian
Zdaniem Izby ustawę tę poważnie obciąża niezgodność definicji bezpiecznego urządzenia do składania podpisu elektronicznego z definicją zawartą w Dyrektywie 93/99/WE o wspólnotowej strukturze dla podpisów elektronicznych (opinia zawiera dokładny katalog rozbieżności). Skutkiem tej niezgodności jest umożliwienie wydawania ocen zgodności podmiotowi, który sam może świadczyć usługi certyfikacyjne w odniesieniu do oferowanych przez siebie urządzeń do składania podpisów, co podważa wiarygodność tych certyfikacji,
W konkluzji Izba stwierdza, że w tej sytuacji w Polsce de facto brak urządzeń, które można w sposób zgodny z prawem uznać za bezpieczne. Sytuacja ta grozi bardzo poważnymi konsekwencjami - od kwestionowania legalności czynności prawnych po odrzucanie dowodów w postępowaniu karnym np. dotyczącym prania pieniędzy. Na te wady polskiej ustawy o podpisie elektronicznym zwracali już uwagę eksperci unijni.
Dołącz do dyskusji: Poprawić ustawę o podpisie elektronicznym