Seks na ekranie łatwy dla Angeliny Jolie
Realizacja scen miłosnych nie stanowi większego problemu dla Angeliny Jolie.
Aktorka przyznała, że rozbieranie się przed kamerą i symulowanie intymnych zbliżeń z kolegami z pracy to dla niej pestka.
- O wiele trudniej jest rozebrać się emocjonalnie - tłumaczy gwiazda. - Jeśli to ważne dla filmu, po prostu zrzucam ubranie. To naprawdę nic strasznego. Co do scen erotycznych - to może dziwne, ale nie sprawiają mi żadnego problemu. Fizyczny kontakt jest łatwy. Trudniej jest poznać i pokochać duszę drugiej osoby.
Od 27 sierpnia 2010 roku polscy widzowie będą mogli podziwiać Angelinę Jolie w thrillerze szpiegowskim "Salt".
Dołącz do dyskusji: Seks na ekranie łatwy dla Angeliny Jolie