Trend gospodarczy Newsweeka
15 marca w Centrum Multimedialnym Foksal odbyła się debata
15 marca w Centrum Multimedialnym Foksal odbyła się debata z udziałem przedstawicieli instytucji zrzeszających pracodawców, ekonomistów, przedstawicieli banków, instytutów ekonomicznych oraz przedsiębiorców, której gościem był prof. Leszek Balcerowicz, Prezes Narodowego Banku Polskiego. Sponsorem spotkania, współorganizowanego przez Centrum Multimedialne Foksal była firma KPMG.
Było to już czwarte z cyklu spotkań Newsweeka, podczas którego prezentowano wskaźnik "Trend Gospodarczy Newsweeka". Debatę poświęcono aktualnym problemom gospodarczym kraju oraz polityce pieniężnej w przededniu wejścia Polski do Unii Europejskiej. Jednocześnie spotkanie stanowiło podsumowanie stanu polskiej gospodarki w okresie październik 2003 - marzec 2004.
Ekonomiści z trzech niezależnych ośrodków badawczych: Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową, Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych oraz Centrum im. Adama Smitha ocenili w skali od -5 punktów do +5 punktów sześć wydarzeń gospodarczych okresu październik 2003-marzec 2004, które ich zdaniem będą miały największy wpływ na naszą gospodarkę. Suma wszystkich punktów, przyznanych przez instytuty stanowi wskaźnik "Trendu Gospodarczego Newsweek". We wspomnianym okresie wskaźnik ten wyniósł -3 punkty. Jednocześnie przypominamy, że wskaźnik za pierwszy kwartał 2003 roku wyniósł + 6 punktów, za drugi kwartał 2003 roku -28 punktów, natomiast za trzeci kwartał -16 punktów przy możliwej skali od -90 do + 90 punktów.
Sześć wytypowanych wydarzeń gospodarczych:
1. Przyjęcie planu Hausnera przez rząd i pierwsze ustawy w Sejmie
2. Gwałtowne osłabienie złotego
3. Nowy skład Rady Polityki Pieniężnej
4. Propozycja podniesienia składki ubezpieczeniowej dla przedsiębiorców
5. Spadek konkurencyjności inwestycyjnej Polski
6. Plan prywatyzacji nowego Ministra Skarbu Państwa wobec rosnącego długu publicznego
Centrum im. Adama Smitha najniżej oceniło propozycję podniesienia składki ubezpieczeniowej dla przedsiębiorców. Zdaniem ekonomistów jest to niebezpieczny pomysł w sytuacji, gdy obciążenia pracy i przedsiębiorczości są tak wysokie. Wcielony w życie, doprowadzi do likwidacji wielu firm (-1 punkt). Za podobnie niekorzystne wydarzenie Centrum uznało spadek konkurencyjności inwestycyjnej Polski, do której przyczyniają się niezwykle wysokie koszty pracy, coraz większa korupcja, a także niejednoznaczne prawo (-1 punkt). Najwyżej oceniono mniejszą uległość RPP niż przewidywano - ekonomiści uznali, że skład Rady to miłe zaskoczenie. Większość Rady nadal stanowią wybitni specjaliści w dziedzinie polityki monetarnej (+1 punkt).
Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych jako najbardziej negatywne wydarzenie uznało propozycję podniesienia składki ubezpieczeniowej dla przedsiębiorców, która zdaniem CASE kłóci się ze strategią rządu wspierania małych przedsiębiorstw, które z uwagi na wolniej rosnącą wydajność są istotnym źródłem zatrudnienia (-5 punktów). Najwyżej oceniono (+5 punktów) przyjęcie planu Hausnera przez rząd i pierwsze ustawy w Sejmie. Uznano, że pierwsze trzy ustawy wprowadzają pożądane zmiany w kierunku ograniczenia wydatków społecznych i zmniejszenia nierównego traktowania różnych osób/podmiotów.
Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową za najbardziej negatywne wydarzenie uznał spadek konkurencyjności inwestycyjnej Polski. Zdaniem ekonomistów jest to kolejny dowód na to, że konkurowanie "pomocą publiczną" nie daje rezultatów: ważniejsze są rozwiązania instytucjonalne i sytuacja makroekonomiczna (-4 punkty). Najwyżej oceniono fakt, że nowa Rada Polityki Pieniężnej jest mniej uległa niż sądzono (+3 punkty) z zastrzeżeniem, że można wprawdzie ocenić skład Rady, ale nie można jeszcze ocenić jej działań.
Dołącz do dyskusji: Trend gospodarczy Newsweeka