Wybrano najbrzydsze reklamy outdoorowe w Polsce (foto)
W facebookowym konkursie stowarzyszenia Miasto Moje a w Nim za najbrzydszą reklamę zewnętrzną w Polsce uznano kompozycję plakatów na budynku w Olsztynie. Wyróżnienia przyznano reklamom na willi Poraj w Zakopanem i hotelu Forum w Krakowie.
W konkursie przeprowadzonym na facebookowym profilu stowarzyszenie Miasto Moje a w Nim kompozycja plakatów na elewacji budynku na rogu ulicy Pieniężnego i alei Piłsudskiego w Olsztynie zdobyła niechlubny tytuł miastoszpeciciela. Oddano na nią 265 lajków.
- To kumulacja wszystkich problemów związanych z obecnością reklam w mieście, czyli agresywność przekazu, ingerowanie w przestrzeń publiczną, obojętność władz i zatracenie bryły budynku. Olsztyński miastoszpeciciel razi tym bardziej, że znajduje się w centralnym punkcie miasta, tuż obok ratusza - oceniło jury w uzasadnieniu swojego wyboru.
Wyróżnienia zostały przyznane przez jury dwóm innym reklamom: na elewacjach will Poraj w Zakopanem (która zdobyła 93 głosy od internautów) oraz hotelu Forum w Krakowie (53 głosy). Pierwszą wyróżniono „za niszczenie zabytkowej, charakterystycznej architektury regionu oraz wkraczanie reklamy w obszar dziedzictwa kulturowego”, a drugą „za ingerencję w krajobraz kulturowy nie tylko o charakterze lokalnym”. Na tym drugim budynku znalazł się wielkoformatowy plakat promujący trwającą od miesiąca obniżkę cen w hipermarketach Tesco (przeczytaj więcej o tej kampanii i zobacz spot).
Nagrodę specjalną - za szpecenie krajobrazu górskiego - przyznano kompozycji reklam przy drodze w Kluszkowcach, niedaleko słynnych "Organów" Władysława Hasiora. Od internautów otrzymały one 79 głosów.
Pozostałe reklamy z finałowej dziesiątki znajdują się na kolejnej podstronie
Dołącz do dyskusji: Wybrano najbrzydsze reklamy outdoorowe w Polsce (foto)