Z okazji 25-lecia swojej działalności firma ASUS postanowiła spytać Polaków o to jakie filmy i utwory muzyczne ostatnich 25 lat najbardziej zapadły im w pamięć i podbiły ich serca. Co najbardziej przypadło nam do gustu?
W obu kategoriach Polacy mogli oddać swój głos na jeden z 25 tytułów, które w kolejnych latach zajmowały pierwsze miejsca na listach przebojów czy w rankingach najchętniej oglądanych filmów. W kategorii "film" najwięcej głosów zdobyło "Pulp Fiction". Na obraz Quentina Tarantino z 1994 roku zagłosowało aż 1056 ankietowanych. Kultowa produkcja o włos wygrała z inną, najwidoczniej mającą w Polsce bardzo wielu fanów - z "Forrestem Gumpem" Roberta Zemeckisa, który zdobył zaledwie trzy głosy mniej.
Za trzeci najlepszy film ostatnich 25 lat uznano "Leona Zawodowca" Luca Besson. Historia płatnego zabójcy, który zaopiekował się nastolatką, to ulubiony obraz 778 internautów. Dużą popularnością cieszą się także "Matrix" braci Wachowskich, "Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia" czy "Gladiator" – te filmy uplasowały się na kolejnych pozycjach rankingu.
A jakie dźwięki z ostatnich 25 lat cieszą się największą sympatią Polaków? Królują brzmienia lat 90-tych i 80-tych. Pierwsze miejsce plebiscytu na najlepszą imprezową piosenkę zdobyli dawni idole nastolatek – Backstreet Boys z utworem "Everybody". Na drugim miejscu uplasowało się "U Can't Touch This" MC Hammera, a zaraz za nim - "Lambada" grupy Kaoma. Zdaniem mniejszej ilości ankietowanych, utwory, które zasługują na miano imprezowego hitu 25-lecia to "Californication", "Beatiful Day" lub "Wannabe".
Plebiscyty zostały przeprowadzone przez portal Gazeta.pl, w ramach akcji "25 lat niesamowitości", organizowanej wspólnie z ASUSem. W badaniach wzięło udział ponad 17 500 internautów, którzy wypowiedzieli się na temat swoich preferencji w zakresie filmu i muzyki, podróży, gier, sportu i najważniejszych wydarzeń .
