SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Facebook tłumaczy: poglądy menedżerki z polskiego biura bez wpływu na blokowanie lub tolerowanie treści

W ostatnich dniach Cezary Gmyz i Marcin Makowski zasugerowali, że krytyczne opinie menedżerki z polskiego oddziału Facebooka o obecnym obozie rządzącym mają wpływ na to, że na portalu są blokowane niektóre profile prawicowe, za to dopuszczane są treści atakujące wartości konserwatywne. - Raporty dotyczące treści z Polski są najczęściej analizowane przez zespół Facebooka zlokalizowany w Dublinie. Żaden z pracowników spoza zespołu Community Operations nie ma dostępu do tych raportów, a ich weryfikacją nie zajmują się pracownicy biura w Warszawie - tłumaczy biuro prasowe portalu.

Dołącz do dyskusji: Facebook tłumaczy: poglądy menedżerki z polskiego biura bez wpływu na blokowanie lub tolerowanie treści

21 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Icek Goldbaum
Drodzy oburzeni, szczekacie wszedzie gdzie się da o wolności, a próbujecie zabronić prywatnemu portalowi prowadzenia polityki takiej, jaka jego właścicielowi odpowiada. Nikt nie zabrania wam stworzenia własnego portalu, na którym będziecie sobie faworyzować wpisy, jakie tylko byście chcieli, od lewa do prawa.
odpowiedź
User
Fauxnews
Matko co za żałosne kłamstwa.
Zresztą... Skoro oni nie kasują takich funpage bo Facebook nie ma wiedzy, czy ta opinia jest prawdą czy nie, to dlaczego kasują wszelkie funpage twierdzące, iż Mahomet był pedofilem?
Czyżby Barthel de Weydenthal miała jakieś źródła o których nikt nie wie?

Żałosne lewactwo krzyczące o wolności słowa, przy okazji ją tłamsząc.
odpowiedź
User
tomek
no coz to tylko eskimosi
odpowiedź