SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Prezydent Sopotu nie chce udzielać informacji dziennikarzowi TVP Gdańsk skazanemu za skarykaturowanie go. „To dyskryminacja”

Jakub Świderski z TVP Gdańsk w piśmie do Rzecznika Praw Obywatelskich zarzucił prezydentowi Sopotu Jackowi Karnowskiemu, że uniemożliwia mu pracę zawodową, zakazując pracownikom instytucji samorządowych udzielania mu informacji. Karnowski przypomina, że dziennikarz został skazany w procesie karnym za pomówienie go w ilustracji satyrycznej. - Brak etyki i zwyczajnej ludzkiej przyzwoitości dyskredytują tego Pana nie tylko w moich oczach, ale winny być dyskredytujące również w oczach zwierzchników - uważa prezydent Sopotu.

Dołącz do dyskusji: Prezydent Sopotu nie chce udzielać informacji dziennikarzowi TVP Gdańsk skazanemu za skarykaturowanie go. „To dyskryminacja”

5 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
prawnik
Trudna sprawa. Skazany jest dziennikarzem, więc należy udzielać mu informacji.

Jednak od strony ogólnoludzkiej: Nie dziwi, że pomówiony ma opór, by współpracować z pomawiającym.
odpowiedź
User
ani grosza
Trudna sprawa. Skazany jest dziennikarzem, więc należy udzielać mu informacji.

Jednak od strony ogólnoludzkiej: Nie dziwi, że pomówiony ma opór, by współpracować z pomawiającym.

Można odmówić rozmowy każdej konkretnej osobie i poprosić o przysłanie kogoś innego z tej samej redakcji, a jak redakcja się będzie upierać, że to musi być ten konkretny Pan to zastosować tryb pisemny - wniosek z pytaniami i wg działu termin w oparciu o KPA miesiąc czasu na odpowiedź. Powiem więcej - upierająca się redakcja poważnie ryzykuje tym, że nigdy niczego poza trybem pisemnym się nie dowie i nie zostanie jej udzielona żadna wypowiedź, która zostanie udzielona innym mediom.
odpowiedź
User
conf
@up no pewnie pojdzmy jeszcze dalej;) niech urzad, instytucja czy osoba sama napisze pytania skierowane do siebie i wysle dziennikarzowi by ten dopiero zadal je w " odpowiedniej formie" i ten wtedy laskawie odpowie;) wolność słowa pełną gębą:)
odpowiedź