SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Dziennikarz Trójki przypomniał głosy legend stacji. Polskie Radio: to samowolne przekształcenie audycji muzycznej

W środę wieczorem Michał Margański na antenie Trójki przypomniał jej wieloletnich dziennikarzy. W trakcie audycji interweniował dyrektor rozgłośni. Polskie Radio tłumaczy, że „w sytuacji samowolnego przekształcenia audycji muzycznej w program o innym charakterze - co za tym idzie zaburzenia proporcji gatunków, nadawca ma obowiązek podjęcia reakcji”.

Dołącz do dyskusji: Dziennikarz Trójki przypomniał głosy legend stacji. Polskie Radio: to samowolne przekształcenie audycji muzycznej

66 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ha5
Pani wkrótce była rzeczniczko proszę nie powtarzać głupot i przekazać prezesce oraz "dyrektorowi" żeby nie obrażali słuchaczy twierdzeniami, że słuchacze nie wiedzą do kogo należą głosy! Redaktorowi Marganowi dziękuję za tę audycję i wszystko co w niej zabrzmiało, łącznie z muzyką! Obnażyła działanie zarządzających mediami "publicznymi". Niczego się nie nauczyliście, a mieliście na to ponad 3 lata.


w żadnej stacji publicznej czy prywatnej takie samowolki antenowe nie powinny przejść obojętnie. Marganowi za to nalezy sie zwolnienie dyscyplinarne. wszystko co może i czego nie może ma zapisane w umowie o pracę. takich numerów akurat nie może

Agnieszka 2023-12-15 15:5401

Masz amnezję? Przez prawie 3 lata samowolkę, łącznie z pijaństwem w czasie koncertu wigilijnego i systematycznym rozwalaniem anteny - przesunięte audycje lub ich brak, pieśni biesiadne, wpuszczanie na antenę przez Gosię Ł. pijanych słuchaczy, uprawiał pan od muzyki i dostał jakąś dyscyplinakę?
odpowiedź
User
Xyz
Pani wkrótce była rzeczniczko proszę nie powtarzać głupot i przekazać prezesce oraz "dyrektorowi" żeby nie obrażali słuchaczy twierdzeniami, że słuchacze nie wiedzą do kogo należą głosy! Redaktorowi Marganowi dziękuję za tę audycję i wszystko co w niej zabrzmiało, łącznie z muzyką! Obnażyła działanie zarządzających mediami "publicznymi". Niczego się nie nauczyliście, a mieliście na to ponad 3 lata.


w żadnej stacji publicznej czy prywatnej takie samowolki antenowe nie powinny przejść obojętnie. Marganowi za to nalezy sie zwolnienie dyscyplinarne. wszystko co może i czego nie może ma zapisane w umowie o pracę. takich numerów akurat nie może

Agnieszka 2023-12-15 15:5401

Masz amnezję? Przez prawie 3 lata samowolkę, łącznie z pijaństwem w czasie koncertu wigilijnego i systematycznym rozwalaniem anteny - przesunięte audycje lub ich brak, pieśni biesiadne, wpuszczanie na antenę przez Gosię Ł. pijanych słuchaczy, uprawiał pan od muzyki i dostał jakąś dyscyplinakę?

Ha5 2023-12-16 16:16

Przypomina mi się długi weekend majowy jak prowadził sam przez 3 dni po pięć godzin audycje, a później zaliczył odjazd i zniknął, i nikt z radia, łącznie z dyrem nie mógł się dodzwonić. Cała antena stanęła, zastępstwa, łapanka. A Ciechan po kilku dniach jak wrak, z kacem po ... siny i z siniakami, przepalony, ale o co chodzi? Chaos, bałagan, samowolka, toksyny i mordodarcie. Pan od muzyki vel swinia na oparach😂
odpowiedź
User
LiS
Pani wkrótce była rzeczniczko proszę nie powtarzać głupot i przekazać prezesce oraz "dyrektorowi" żeby nie obrażali słuchaczy twierdzeniami, że słuchacze nie wiedzą do kogo należą głosy! Redaktorowi Marganowi dziękuję za tę audycję i wszystko co w niej zabrzmiało, łącznie z muzyką! Obnażyła działanie zarządzających mediami "publicznymi". Niczego się nie nauczyliście, a mieliście na to ponad 3 lata.


w żadnej stacji publicznej czy prywatnej takie samowolki antenowe nie powinny przejść obojętnie. Marganowi za to nalezy sie zwolnienie dyscyplinarne. wszystko co może i czego nie może ma zapisane w umowie o pracę. takich numerów akurat nie może
Panie pracowniku Polskiego Radia, dyscyplinarkę to powinna dostać, już dawno, prezeska - za zniszczenie reputacji PR, spadek słuchalności, zatrudnianie patologii, awantury i ośmieszanie instytucji państwowej, a przede wszystkim złe zarządzanie. Urzędnik panstwowy, utrzymywany z kasy państwowej, niekompetentny i szkodliwy. W każdej normalnej i szanującej firmie nie ma i nie będzie miała szans zaistnieć, kompletne nemo zarządcze, zerowa umiejętność public relations i jeszcze gorsza etyka zawodowa. Pa.to.lo.gia.
odpowiedź