Niemiecki urząd antymonopolowy Bundeskartellamt zdecydował, że nie udzieli zgody na przejęcie tamtejszej wersji kanału Nickelodeon przez Super RTL. Grupa Bertelsmann i Paramount Global wycofały wniosek o zgodę na transakcję. 

W sądzie federalnym w Alexandrii pod Waszyngtonem rozpoczął się w poniedziałek proces wytoczony przez rząd federalny USA firmie Google, której zarzucono nadużywanie pozycji monopolisty na rynku reklam internetowych. Proces ma potencjalnie duże znaczenie dla finansów mediów internetowych.

Komisja Europejska rozpoczęła we wtorek nowe postępowanie antymonopolowe przeciwko Microsoftowi. Jej zdaniem amerykański koncern naruszył unijne przepisy, wiążąc swój produkt do komunikacji Teams ze swoimi popularnymi aplikacjami do zwiększania produktywności zawartymi w pakietach dla firm Office 365 i Microsoft 365.

Resort sprawiedliwości USA 16 prokuratur stanowych pozywają Apple za zmonopolizowanie rynku smartfonów. Prokuratura twierdzi, że praktyki koncernu podnoszą ceny dla konsumentów, utrudniają zmianę telefonów na aparaty innych firm i uderzają w gospodarkę USA.

Firma Fubo, zajmująca się transmisją sportu w streamingu sprzeciwia się planom stworzenia wspólnej platformy Warner Bros. Discovery, The Walt Disney Company i Fox Corporation. Do Sądu Federalnego w Nowym Jorku trafił pozew w tej sprawie. Fubo twierdzi, że możemy mieć z działaniami prowadzącymi do monopolu.

W II kwartale 2024 roku rozdysponowane mają zostać prawa do Bundesligi na niemieckim rynku. Federalny Urząd Antymonopolowy zatwierdził zasady sprzedaży praw przyjęte przez niemiecki związek piłki nożnej DFL. Znika tym samym zapis, że licencja na transmisje z rozgrywek nie może trafić do jednego nadawcy.

Urząd Komunikacji Elektronicznej przed przedłużeniem decyzji rezerwacyjnej MUX-4 badał czy Grupa Polsat Plus „nie skupia nadmiernie zasobów częstotliwości”. Analiza UKE wykazała, że tak nie jest, chociaż związane z grupą firmy zajmują 33,33 proc. pojemności ogólnopolskich multipleksów. Taki sam udział mają stacje Telewizji Polskiej. 

Producent płatków śniadaniowych pod marką Nestlé w wyniku wygranego przetargu powierzył agencji Unique One przygotowanie kampanii pod hasłem „Loteria Monopoly”. 

Unia Europejska jest w trakcie dochodzenia związanego ze szczegółami postępowania Google w ramach jego sklepu internetowego Google Play – wynika z nieoficjalnych informacji. Unijni urzędnicy wysłali do partnerów i konkurentów Google pytania dotyczące możliwości stosowania przez koncern monopolu we współpracy z deweloperami aplikacji i rozliczeń za umieszczanie programów w Google Play.

Brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków (CMA) zapowiedział dochodzenie, którego przedmiotem będzie polityka Amazona. Śledztwo ma ustalić, czy amerykański gigant e-commerce nie wykorzystuje swojej dominującej pozycji na rynku w traktowaniu zewnętrznych firm, co w konsekwencji może prowadzić do strat dla klientów.

Amerykański Departament Sprawiedliwości oraz Kongres prowadzą dochodzenie w sprawie stosowania przez Google praktyk monopolistycznych związanych z aplikacją Mapy. Według podejrzeń koncern ma skutecznie skutecznie blokować możliwość współpracy mniejszych podmiotów z Mapami, w grę wchodzą pieniądze i dane użytkowników.

Negocjatorzy Parlamentu Europejskiego i Rady Europy uzgodnili nowe przepisy o nazwie Digital Market Act mające na celu ograniczenie siły rynkowej dużych platform internetowych. Największe Big Techy będą musiały współpracować z mniejszymi podmiotami, a użytkownicy zyskają nowe uprawnienia. Regulacje mogą wejść w życie jesienią 2022 roku.

Europejscy wydawcy, wśród nich Axel Springer i News UK skierowali do Komisji Europejskiej skargę na działania Google. Chodzi o dominującą pozycję koncernu na rynku reklamy internetowej i przyspieszenie dochodzenia prowadzonego obecnie przez organy unijne.

Koncern Amazon został ukarany przez włoski urząd antymonopolowy grzywną w wysokości 1,13 mld euro. Regulator zarzucił amerykańskiemu koncernowi wykorzystywanie dominującej pozycji na rynku. Amazon twierdzi, że zarzuty są bezpodstawne i zapowiada kroki odwoławcze.

Federalna Komisja Handlu (FTC), główna amerykańska agencja antymonopolowa, wniosła w czwartek do sądu poprawioną skargę przeciwko Facebookowi, zarzucając firmie nielegalne praktyki wykupywania lub niszczenia konkurentów.

Prokuratorzy z 36 stanów w USA skierowali do sądu w Kalifornii pozew przeciwko Google. Koncern jest oskarżany przez prawników o wykorzystywanie dominującej pozycji sklepu Google Play w relacjach z deweloperami aplikacji oraz producentami i  sprzedawcami smartfonów. Pozew jest ponadpartyjny, a przewodzi mu prokurator generalny stanu Utah, Sean D. Reyes.

Do końca 2021 roku Unia Europejska może uruchomić największe dochodzenie związane z wykorzystywaniem dominującej pozycji rynkowej przez Google. Postępowanie miałoby wykazać czy koncern stosuje praktyki monopolistyczne w relacjach z wydawcami, reklamodawcami oraz rynkowymi rywalami.

Francuski urząd antymonopolowy nałożył na Google grzywnę w wysokości 220 mln euro. To kara za nadużywanie przez amerykański koncern dominującej pozycji na rynku reklamy online. Poza karą finansową Google został zobowiązany do zmiany swojej polityki i zwiększenia możliwości reklamowania się w sieci przez firmy zewnętrzne.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczął postępowanie przeciw Telewizji Polsat oraz czterem spółkom należącym do Discovery, chodzi o sprzedaż kanałów w pakietach operatorom satelitarnym i kablowym. - Oczywiście będziemy prowadzili dialog z regulatorem, wierzymy, że nasza polityka jest przejrzysta i transparentna - deklaruje Maciej Stec, wiceprezes ds. strategii Cyfrowego Polsatu i Polkomtela.

Wydawcy 125 dzienników w USA skierowali pozwy przeciwko Facebookowi i Google. Media zarzucają obu koncernom wykorzystywanie dominującej pozycji na rynku reklamy cyfrowej, co w efekcie prowadzi do załamania segmentu prasowego w Stanach Zjednoczonych. - Amerykańscy wydawcy prasy nieco później niż w Europie odczuli skalę dominacji największych firm technologicznych na rynku reklamy. Nie wiadomo jak zakończy się proces, ale atmosfera wokół Google i Facebooka staje się coraz bardziej napięta - ocenia dla Wirtualnemedia.pl Paweł Nowacki, niezależny ekspert rynku medialnego.